To będzie bez wątpienia najważniejszy mecz rundy jesiennej piłkarskiej IV ligi. Lider zagra z wiceliderem.

Przed tym meczem Chełmianka ma tylko dwa punkty więcej od Hetmana. Zwycięzca spotkania zostanie mistrzem lubelskiej grupy IV ligi. Chełmiankę zadowoli remis, choć zapewne zespół z Chełma przyjedzie do Zamościa powalczyć o trzy punkty, by mógł zwiększyć przewagę nad zamojską drużyną. Smaczku na pewno dodaje fakt, że trenerem Chełmianki jest były piłkarz Hetmana, Artur Bożyk.

-Zdajemy sobie sprawę z rangi spotkania. Po piątkowym treningu wyjeżdżamy na zgrupowanie do Krasnobrodu. Wszyscy zawodnicy są zdrowi i w pełni sił. Interesuje nas tylko zwycięstwo. – powiedział nam II trener i dyrektor sportowy Hetmana Zamość, Piotr Welcz.

Poza piłkarzami do meczu przygotowuje się też policja. Nikt bowiem nie chce, aby na stadionie przy ulicy Królowej Jadwigi w Zamościu nie powtórzyły się ekscesy z meczu derbowego z Ładą Biłgoraj we wrześniu, kiedy to z trybun poleciały na boisko zapalone race. Jedna z nich poparzyła wtedy arbitra liniowego. Może jednak okazać się, że trybuna dla gości może być … pusta.

-Do dziś nie otrzymaliśmy od władz Chełmianki autoryzowanej listy kibiców. Jeśli jej nie otrzymamy do piątku to przyjezdnych kibiców nie wpuścimy. – tłumaczy Piotr Welcz.

Na „mecz jesieni” szykują się też kibice Hetmana. Po pierwsze będzie to ostatnie spotkanie na zamojskim stadionie w tej rundzie, po drugie – ranga meczu. Zwycięzca zostaje mistrzem jesieni.

Mecz odbędzie się w niedzielę, 13 listopada o godzinie 13.

Zwycięstwo i porażka to bilans dwóch ostatnich spotkań juniorów Hetmana w Wojewódzkiej Lidze Juniorów Starszych LZPN.

Juniorzy Hetmana nie wykorzystali szansy na zajęcie drugiego miejsca po jesiennej rundzie rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych.  Po zwycięstwie w derbowym meczu z Ładą ulegli w zaległym spotkaniu puławskiej Wiśle.

Sobota, 05 listopada godz. 11.00, Wojewódzka Liga Juniorów Starszych LZPN (2 x 45 min.)

Hetman Zamość – Łada Biłgoraj                                4 : 1 (3 : 0)

Bramki:

1 : 0 – Pilipczuk (28’),

2 : 0 – Nowak (41’),

3 : 0 – Myszka (45’),

4 : 0 – Filipowicz (69’),

4 : 1 – Gontarz (77’).

Hetman 1-4-3-3:

Zmiany:

46’ ↓ Norbert Myszka – ↑ Rafał Danilewicz,

55’ ↓ Łukasz Latawiec – ↑ Karol Tucki,

55’ ↓ Szymon Sadowski – ↑ Jakub Witkowski,

60’ ↓ Dominik Niemczyk – ↑ Adrian Adamczuk.

Łada 1-4-4-2:

Zmiany:

55’ ↓ Maciej Kuczma – ↑ Paweł Brodziak,

71’ ↓ Mateusz Rak – ↑ Paweł Kapuśniak,

86’ ↓ Dawid Ćwiek – ↑ Patryk Skiba.

Żółte kartki: Pilipczuk (Hetman) oraz Rak i Kosiarski (Łada).

Sędziował Paweł Tucki.

W meczu z Ładą gospodarze dość długo nie mogli znaleźć recepty na rywali. Pierwszego gola dopiero w 28 minucie po indywidualnej akcji zdobył strzałem zza pola karnego Pilipczuk. Piłkarze Hetmana poszli za ciosem i jeszcze przed przerwą zdobyli dwie kolejne bramki. Najpierw Nowak (41 minuta) strzałem głową zakończył indywidualny rajd i dośrodkowanie Daszka a gola do szatni (45 minuta) dołożył Myszka kończąc celnym strzałem akcję i dośrodkowanie Nowaka.

W drugiej połowie kolejną bramkę dla zamościan zdobył w 69 minucie Filipowicz po kolejnej asyście Nowaka. Łada odpowiedziała tylko jednym golem. W 77 minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Mroza zamieszanie w polu karnym i niezdecydowanie obrońców Hetmana wykorzystał Gontarz, który strzałem z 10 metrów ustalił wynik tego spotkania.

Krzysztof Pardo, trener juniorów starszych Łady: „Zwycięstwo Hetmana było jak najbardziej zasłużone ale chcę podkreślić, że pierwsze pół godziny to było wyrównane spotkanie. Piłkarsko lepszy był Hetman a my – jak na derby przystało – staraliśmy się dostosować poziomem gry i walecznością. Momentami nawet nieźle to wyglądało. Niestety, po stracie pierwszej bramki coś się w zespole zacięło. Hetman stworzył sobie jeszcze kilka sytuacji i dołożył przed przerwą dwie kolejne bramki. Moi chłopcy chyba przestali wtedy wierzyć, że uda się skutecznie grać przeciwko doświadczonym gospodarzom – w drużynie Hetmana naliczyłem 6 zawodników, którzy w poprzednim sezonie grali w III lidze. W naszym zespole z kolei niektórzy dopiero w ubiegłym roku dopiero zaczęli grać w piłkę więc czeka ich jeszcze sporo pracy aby równorzędną walkę z zespołami pokroju Hetmana czy Tomasovii mogli toczyć przez cały mecz.”

Czwartek, 10 listopada godz. 17.00, Wojewódzka Liga Juniorów Starszych LZPN (2 x 45 min.)

Hetman Zamość – Wisła Puławy                                 1 : 2 (0 : 0)

Bramki:

1 : 0 – Pilipczuk (50’),

1 : 1 – Chudyba (67’),

1 : 2 – Łętowski (71’).

Hetman 1-4-3-3:

Zmiany:

60’ ↓ Błażej Filipowicz – ↑ Dariusz Zub,

65’ ↓ Szymon Sadowski – ↑ Karol Tucki,

82’ ↓ Paweł Daszek – ↑ Rafał Danilewicz.

Wisła 1-4-4-2:

Zmiany:

46’ ↓ Dominik Sekuła – ↑ Łukasz Dębowski,

46’ ↓ Michał Łukaszuk – ↑ Patryk Banach,

46’ ↓ Piotr Grabarz – ↑ Sebastian Kowalczyk,

46’ ↓ Krystian Kusal – ↑ Konrad Łętowski,

46’ ↓ Krzysztof Sadura – ↑ Dominik Szymanek,

46’ ↓ Hubert Drozd – ↑ Dawid Chudyba,

60’ ↓ Maciej Jakóbczyk – ↑ Kamil Piotrowski.

Żółte kartki: Myszka, Latawiec i Tucki (Hetman) oraz Grabarz, Szymanek i Kowalczyk (Wisła).

Sędziował Arkadiusz Łaszkiewicz.

Zaległy mecz XI kolejki rozgrywek WLJSt. LZPN pomiędzy Hetmanem i Wisłą Puławy odbył się już po rozegraniu ostatniej jesiennej serii spotkań. Tym razem zamojska młodzież miała za przeciwnika dużo mocniejszy zespół niż kilka dni wcześniej.

Pierwsza połowa tego meczu, zacięta i toczona w szybkim tempie nie przyniosła żadnej bramki. Przy piłce częściej byli przyjezdni, którzy konsekwentnie próbowali budować atak pozycyjny ale okazje do zdobycia bramek stwarzali sobie po szybkich kontrach podopieczni Krzysztofa Krupy. Najlepszą okazję zaprzepaścił w 28 minucie Daszek, który niecelnie strzelił po dobrym podaniu Latawca. W 38 minucie – po dośrodkowaniu Daszka z prawego skrzydła i zbyt lekkim wybiciu przez obrońców Wisły – strzału z 16 metrów próbował Bukowski ale piłka minimalnie minęła bramkę. Szansa na gola dla Hetmana była też w 45 minucie ale po dobrym, prostopadłym podaniu Nowaka bramkarz Wisły w ostatniej chwili ubiegł Pilipczuka.

W przerwie trener Wisły dokonał aż 6 zmian i grupa świeżych zawodników zrobiła na boisku różnicę. Co więcej – podczas gry nie było widać by rezerwowi zawodnicy drużyny gości odbiegali umiejętnościami od tych z podstawowego składu. W 50 minucie Pilipczuk co prawda bardzo przytomnie wykorzystał błąd obrońcy i strzałem z 10 metrów dał prowadzenie drużynie Hetmana, ale to było tego dnia za mało na puławian. Pod naporem Wisły zamojscy zawodnicy dali się zepchnąć do defensywy i zaczęli popełniać poważne błędy. W 56 minucie po dośrodkowaniu Gąski minimalnie niecelnie główkował Łętowski a w 62 i 64 minucie Niemczyk obronił dwa groźne strzały Dudkowskiego zza linii pola karnego. W 67 minucie goście dopięli swego. Po sprytnym zagraniu Piotrowskiego piłkę przebił głową Kowalczyk a Chudyba nie zmarnował dogodnej okazji i płaskim strzałem pokonał Niemczyka. Pięć minut później Wiślacy zadali ostateczny cios. Po rajdzie przez pół boiska Dudkowski podał do Gąski, który wypatrzył niepilnowanego Łętowskiego a ten ostatni strzałem przy słupku zdobył drugiego gola dla gości. Zespół Hetmana podjął kilka prób ataku ale skończyło się tylko na groźnych co prawda ale nieskutecznych strzałach z dystansu w wykonaniu Bukowskiego i Pilipczuka.

Marcin Popławski, trener juniorów starszych Wisły: „Bardzo chcieliśmy ten mecz wygrać. Z tak silną drużyną jak Hetman, posiadającą zawodników ogranych w III i IV lidze, walczącą o czołowe miejsce w lidze gra się jednak bardzo ciężko. Mimo straty bramki na początku drugiej połowy moja drużyna zagrała bardzo mądrze, rozsądnie i zasłużenie odniosła zwycięstwo.

Mamy bardzo liczną i wyrównaną kadrę. W drużynie jest 30 zawodników, część gra w Wojewódzkiej Lidze Juniorów a część w klasie okręgowej seniorów. Wyrównany skład na pewno widać było podczas meczu, gdy w pierwszej i drugiej połowie – mimo przeprowadzenia wielu zmian – utrzymywaliśmy wysoki poziom gry. Prowadzona przez klub polityka nie stawia za cel awansu do Centralnej Ligi Juniorów. Naszym priorytetem jest awans do IV ligi. Zakładamy że pierwszy zespół utrzyma  się w pierwszej lidze więc rezerwowi będą mogli grać w trochę wyższej klasie a przy okazji będzie się tam ogrywać uzdolniona młodzież. Z obecnej kadry juniorów żaden zawodnik nie trenuje jeszcze z pierwszym zespołem seniorów ale myślę, że po tej rundzie dwóch lub nawet więcej zawodników może tam jednak trafić.”

Krzysztof Krupa, trener juniorów starszych Hetmana: „W spotkaniu z Ładą zdominowaliśmy przeciwnika. Kontrolowaliśmy mecz od pierwszej do ostatniej minuty a wynik mógł być dużo wyższy. Z Wisłą było już dużo trudniej. W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze ale intensywne tempo tego meczu wyraźnie odbiło się na naszych poczynaniach w drugiej połowie. Trener Wisły przeprowadził siedem zmian i w każdym przypadku wprowadzał do gry wartościowego zmiennika. Nasze możliwości są pod tym względem dużo mniejsze. Gdyby w pierwszej połowie swoją okazję wykorzystał Paweł Daszek, być może mecz ułożyłby się inaczej. Przy straconych bramkach lepiej mogli się zachować obydwaj stoperzy. W mojej ocenie Wisła była minimalnie lepsza ale remis nie skrzywdziłby nikogo.”

Juniorzy nowego Hetmana zakończyli tym samym rozgrywki rundy jesiennej bieżącego sezonu. Zgodnie z informacją przekazaną przez trenera Krupę w najbliższą niedzielę (20 listopada) zaplanowany jest test-mecz, na który zaproszenia otrzymali wyróżniający się w regionie juniorzy z roczników 1998 – 2000. Spotkanie odbędzie się o godz. 11.00 na sztucznym boisku OSiR w Zamościu.

24 listopada w Starym Zamościu rozegrano turniej piłki nożnej chłopców o Puchar dyrektora Gimnazjum w Starym Zamościu dla chłopców z rocznika 2003 i młodszych.

W sumie w zmaganiach wzięło udział 6 drużyn z gimnazjów ze Starego Zamościa, Sitańca, Miączyna oraz Zespołu Szkół w Nieliszu oraz Szkoły Podstawowej w Wierzbie.

Najlepszą drużyną okazał się starozamojski team w składzie: Jakub Kapuśniak, Jakub Śliwa, Dawid Tywoniuk, Kacper Szałacha, Kamil Nogas, Konrad Szponar, Dominik Smyk, Damian Dyrkacz, Michał Kłoczek, Grzegorz Kłapouchy,którego opiekunem jest Paweł Lewandowski.

foto nadesłane

Na kolejnych miejscach znalazły się następujące zespoły:
2. Gimnazjum w Miączynie
3. SP Wierzba
4. Gimnazjum w Sitańcu
5. Gimnazjum w Jarosławcu
6. ZS w Nieliszu

foto nadesłane

foto nadesłane

Najlepszym zawodnikiem turnieju został Jakub Kuniec z SP Wierzby, najlepszym bramkarzem Jakub Kapuśniak ze Starego Zamościa, a królem strzelców turnieju Krystian Okoniewski z Miączyna.

foto nadesłane

Wszystkie zespoły otrzymały z rąk dyrektora gimnazjum p. Zbigniewa Świrszcza nagrody rzeczowe – piłki nożnej oraz dyplomy a najlepsza trójka puchary. Organizatorem zawodów był klub Omega Stary Zamość i Gimnazjum w Starym Zamościu a turniej wsparł finansowo Zarząd Powiatu Zamojskiego.

Zadziałaliśmy nietypowo – bez korzystania z kuponów i SMS-ów. Po prostu zapytaliśmy o zdanie fachowców.

Koniec roku to okres podsumowań ale często są to podsumowania subiektywne, oparte na sympatiach bądź antypatiach głosujących. Często zdarza się sytuacja w której przemiła „Pani Zdzisia z zieleniaka” najpierw typuje a potem – terroryzując rodzinę i sąsiadów – wysyła setki kuponów bądź SMS-ów na mieszkającego w sąsiedztwie „Wojtusia” doprowadzając do jego zwycięstwa w plebiscycie na jakiegoś „Naj”. „Wojtuś” – istny aniołeczek – ma same zalety: zawsze pierwszy mówi „dzień dobry”, ustępuje starszym ludziom miejsca w autobusie, ma same szóstki w szkole i ładnie się uśmiecha. Przy wszystkich swoich niewątpliwych plusach „Wojtuś” ma jeden defekt – nie umie chłopak grać w piłkę.

            Aby uniknąć podobnych anomalii zmieniliśmy formuję wyboru najlepszych graczy. Postanowiliśmy to zmienić, ale nie wymyśliliśmy koła ani prochu. Przyjęliśmy po prostu za wzór stosowaną na Zachodzie metodę, w której oceny i wyboru dokonują bezpośredni uczestnicy zmagań. Dlatego też o pomoc w wyłonieniu najlepszej „jedenastki” rundy jesiennej obecnego sezonu w piłkarskiej klasie okręgowej zamojskiego OZPN poprosiliśmy trenerów poszczególnych zespołów.

            W związku z tym, że najczęściej stosowanym w zamojskiej klasie „O” ustawieniem wyjściowym było 1-4-4-2, dobieraliśmy najlepszych piłkarzy właśnie pod takim kątem. Poprosiliśmy trenerów o wytypowanie najlepszego bramkarza, najlepszego środkowego obrońcy, najlepszego bocznego obrońcy, najlepszego środkowego pomocnika, najlepszego bocznego pomocnika oraz najlepszego napastnika. Aby obiektywizm był całkowity, żaden trener nie mógł oddać głosu na zawodnika ze swojej drużyny. Dlatego też głosujący wybierali tych, którzy (cyt.) „napsuli im sporo krwi” lub tych, których (cyt.) „chcą pozyskać do swojej drużyny”. Ponieważ w trakcie rozgrywek nastąpiły zmiany szkoleniowców w dwóch klubach, zamieszczamy typy 18 trenerów. Trener Bartłomiej Kowalik (Orion Dereźnia) zamiast na środkowego pomocnika, wolał zagłosować na kolejnego bocznego pomocnika. Poszczególni szkoleniowcy głosowali następująco:

Bogdan Antolak (Grom Różaniec): Bramkarz – Piotr Waśkiewicz (Huczwa Tyszowce), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), boczny obrońca – Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Przemysław Sioma (Huczwa Tyszowce), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Mateusz Staroń (Victoria Łukowa);

Jan Cios (Olender Sól, od I do XI kolejki): Bramkarz – Krzysztof Hadło (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy obrońca – Łukasz Mikulski (Omega Stary Zamość), boczny obrońca – Paweł Wyrostkiewicz (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy pomocnik – Andrzej Ignaciuk (Omega Stary Zamość), boczny pomocnik – Damian Gilarski (Sparta Wożuczyn), napastnik – Bartosz Nizioł (Omega Stary Zamość);

Jarosław Czarniecki (Roztocze Szczebrzeszyn): Bramkarz – Piotr Wojtowicz (Korona Łaszczów), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), boczny obrońca – Tomasz Bielec (Sokół Zwierzyniec), środkowy pomocnik – Andrzej Ignaciuk (Omega Stary Zamość), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Arkadiusz Kusiak (Grom Różaniec);

Kamil Droździel (Huczwa Tyszowce): Bramkarz – Krzysztof Hadło (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy obrońca – Łukasz Mikulski (Omega Stary Zamość), boczny obrońca – Mykhailo Fediuk (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy pomocnik – Jacek Podolak (Cosmos Józefów), boczny pomocnik – Jarosław Rak (Grom Różaniec), napastnik – Piotr Gozdek (Igros Krasnobród);

Michał Furlepa (Olender Sól, od XII do XV kolejki): Bramkarz – Kacper Berbecki (Victoria Łukowa), środkowy obrońca – Mateusz Późniak (Cosmos Józefów), boczny obrońca – Jarosław Baran (Victoria Łukowa), środkowy pomocnik – Sebastian Skrzypek (Victoria Łukowa), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Mateusz Staroń (Victoria Łukowa);

Marek Hyz (Victoria Łukowa): Bramkarz – Wojciech Markowicz (Grom Różaniec), środkowy obrońca – Łukasz Mikulski (Omega Stary Zamość), boczny obrońca – Marek Grelak (Grom Różaniec), środkowy pomocnik – Kamil Kaproń (Grom Różaniec), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Arkadiusz Kusiak (Grom Różaniec);

Jarosław Kaczoruk (Olimpia Miączyn): Bramkarz – Krzysztof Hadło (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy obrońca – Sebastian Brytan (Korona Łaszczów), boczny obrońca – Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Sebastian Skrzypek (Victoria Łukowa), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Arkadiusz Kusiak (Grom Różaniec);

Bartłomiej Kowalik (Orion Dereźnia): Bramkarz – Grzegorz Paczos (Sokół Zwierzyniec), środkowy obrońca – Łukasz Mikulski (Omega Stary Zamość), boczny obrońca – Adrian Dziura (Victoria Łukowa), środkowy(boczny) pomocnik – Konrad Wnuk (Włókniarz Frampol), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Kamil Pliżga (Roztocze Szczebrzeszyn);

Mirosław Kubina (Włókniarz Frampol): Bramkarz – Paweł Joniec (Igros Krasnobród), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), boczny obrońca – Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Kamil Droździel (Huczwa Tyszowce), boczny pomocnik – Jarosław Rak (Grom Różaniec), napastnik – Mateusz Staroń (Victoria Łukowa);

Paweł Lewandowski (Omega Stary Zamość): Bramkarz – Adam Hasiak (Orion Dereźnia), środkowy obrońca – Kamil Grela (Igros Krasnobród), boczny obrońca – Mykhailo Fediuk (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy pomocnik – Kamil Kaproń (Grom Różaniec), boczny pomocnik – Damian Gilarski (Sparta Wożuczyn), napastnik – Kamil Pliżga (Roztocze Szczebrzeszyn);

Piotr Mroczka (Sparta Wożuczyn): Bramkarz – Ihor Rypnovskyy (Huczwa Tyszowce), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), boczny obrońca – Łukasz Hałasa (Igros Krasnobród), środkowy pomocnik – Kamil Droździel (Huczwa Tyszowce), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Tomasz Łyp (Olimpia Miączyn);

Mateusz Nagowski (Pogoń Łaszczówka): Bramkarz – Kacper Berbecki (Victoria Łukowa), środkowy obrońca – Zbigniew Adamowicz (Victoria Łukowa), boczny obrońca – Adrian Nizio (Igros Krasnobród), środkowy pomocnik – Andrzej Ignaciuk (Omega Stary Zamość), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Kamil Pliżga (Roztocze Szczebrzeszyn);

Artur Piechnik (Cosmos Józefów): Bramkarz – Krzysztof Hadło (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Kamil Kaproń (Grom Różaniec), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce),  napastnik – Mateusz Staroń (Victoria Łukowa);

Andrzej Rycak (Korona Łaszczów, od 7 do 15 kolejki): Bramkarz – Grzegorz Paczos (Sokół Zwierzyniec), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), boczny obrońca – Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Sergiy Zagidulin (Igros Krasnobród), boczny pomocnik – Dmytro Gunchenko (Omega Stary Zamość), napastnik – Kamil Pliżga (Roztocze Szczebrzeszyn);

Jacek Szczyrba (Igros Krasnobród): Bramkarz – Patryk Wojtaszek (Sparta Wożuczyn), środkowy obrońca – Marcin Sirko (Sokół Zwierzyniec), boczny obrońca – Adrian Podborny (Pogoń Łaszczówka), środkowy pomocnik – Andrzej Ignaciuk (Omega Stary Zamość), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Bartosz Nizioł (Omega Stary Zamość);

Andrzej Wachowicz (Sokół Zwierzyniec): Bramkarz – Krzysztof Hadło (Roztocze Szczebrzeszyn), środkowy obrońca – Sebastian Skrzypek (Victoria Łukowa), boczny obrońca – Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Kamil Droździel (Huczwa Tyszowce), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Kamil Pliżga (Roztocze Szczebrzeszyn);

Dariusz Waryszak (Potok Sitno): Bramkarz – Ihor Rypnovskyy (Huczwa Tyszowce), środkowy obrońca – Mateusz Późniak (Cosmos Józefów), boczny obrońca – Przemysław Tchórz (Omega Stary Zamość), środkowy pomocnik – Andrzej Ignaciuk (Omega Stary Zamość), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Arkadiusz Kusiak (Grom Różaniec);

Przemysław Wawryca (Korona Łaszczów, od 1 do 5 kolejki): Bramkarz – Ihor Rypnovskyy (Huczwa Tyszowce), środkowy obrońca – Łukasz Mazur (Grom Różaniec), boczny obrońca – Patryk Kuczyński (Grom Różaniec), środkowy pomocnik – Kamil Droździel (Huczwa Tyszowce), boczny pomocnik – Damian Ziółkowski (Huczwa Tyszowce), napastnik – Arkadiusz Kusiak (Grom Różaniec);

            Jak widać niektórzy zawodnicy typowani byli na dwóch różnych pozycjach lub pozycjach na których nie grają nominalnie. Podsumowanie głosowania dało następujące rezultaty:

Najlepsi bramkarze: Krzysztof Hadło (5), Ihor Rypnovskyy (3), Kacper Berbecki (2), Grzegorz Paczos (2), Adam Hasiak (1), Paweł Joniec (1), Wojciech Markowicz (1), Piotr Waśkiewicz (1), Patryk Wojtaszek (1), Piotr Wojtowicz (1);

Najlepsi środkowi obrońcy: Marcin Sirko (7), Łukasz Mikulski (4), Mateusz Późniak (2), Zbigniew Adamowicz (1), Sebastian Brytan (1), Kamil Grela (1), Łukasz Mazur (1), Sebastian Skrzypek (1);

Najlepsi boczni obrońcy: Przemysław Tchórz (7), Mykhailo Fediuk (2), Jarosław Baran (1), Tomasz Bielec (1), Adrian Dziura (1), Marek Grelak (1), Łukasz Hałasa (1), Patryk Kuczyński (1), Adrian Nizio (1), Adrian Podborny (1), Paweł Wyrostkiewicz (1);

Najlepsi środkowi pomocnicy: Andrzej Ignaciuk (5), Kamil Droździel (4), Kamil Kaproń (3), Sebastian Skrzypek (2), Jacek Podolak (1), Przemysław Sioma (1), Sergiy Zagidulin (1);

Najlepsi boczni pomocnicy: Damian Ziółkowski (13), Damian Gilarski (2), Jarosław Rak (2), Dmytro Gunchenko (1), Konrad Wnuk (1),

Napastnik – Arkadiusz Kusiak (5), Kamil Pliżga (5), Mateusz Staroń (4), Bartosz Nizioł (2), Piotr Gozdek (1), Tomasz Łyp (1).

            Ponieważ głosowanie na najlepszego bocznego pomocnika zdominował Damian Ziółkowski, mieliśmy problem z obsadą pozycji prawego pomocnika. Kolejni zawodnicy, którzy byli typowani w tej kategorii uzyskali po dwa głosy i – podobnie jak Ziółkowski – są nominalnymi lewymi pomocnikami. Dlatego też wykonaliśmy „mały szacher-macher” i na prawej pomocy ustawiliśmy Mateusza Staronia, który uzyskał 4 głosy jako napastnik ale też wcześniej (na wiosnę) ustawiany był przez trenera Marka Hyza głownie jako prawy pomocnik. Z tego też względu najlepsza jedenastka rundy jesiennej przyjęła następujący kształt:

            Najlepszą jedenastkę tworzą piłkarze Omegi Stary Zamość (3), Roztocza Szczebrzeszyn (3), Huczwy Tyszowce (2), Gromu Różaniec(1), Sokoła Zwierzyniec (1) i Victorii Łukowa (1). Zawodnicy typowani przez trenerów poszczególnych drużyn wywodzą się z następujących klubów:

Grom Różaniec (7) – Wojciech Markowicz (bramkarz), Łukasz Mazur (środkowy obrońca), Marek Grelak (boczny obrońca), Patryk Kuczyński (boczny obrońca), Kamil Kaproń (środkowy pomocnik), Jarosław Rak (boczny pomocnik ), Arkadiusz Kusiak (napastnik);

Igros Krasnobród (6) – Paweł Joniec (bramkarz), Kamil Grela (środkowy obrońca), Łukasz Hałasa (boczny obrońca), Adrian Nizio (boczny obrońca), Sergiy Zagidulin (środkowy pomocnik), Piotr Gozdek (napastnik);

Victoria Łukowa (6) – Kacper Berbecki (bramkarz), Zbigniew Adamowicz (środkowy obrońca), Sebastian Skrzypek (środkowy obrońca/środkowy pomocnik), Jarosław Baran (boczny obrońca ), Adrian Dziura (boczny obrońca), Mateusz Staroń (napastnik);

Huczwa Tyszowce (5) –Ihor Rypnovskyy (bramkarz), Piotr Waśkiewicz (bramkarz), Kamil Droździel (środkowy pomocnik), Przemysław Sioma (środkowy pomocnik), Damian Ziółkowski (boczny pomocnik);

Omega Stary Zamość (5) – Przemysław Tchórz (boczny obrońca), Łukasz Mikulski (środkowy obrońca), Andrzej Ignaciuk (środkowy pomocnik), Dmytro Gunchenko (boczny pomocnik), Bartosz Nizioł (napastnik);

Roztocze Szczebrzeszyn (4) – Krzysztof Hadło (bramkarz), Paweł Wyrostkiewicz (boczny obrońca), Mykhailo Fediuk (boczny obrońca), Kamil Pliżga (napastnik);

Sokół Zwierzyniec (3) – Grzegorz Paczos (bramkarz), Marcin Sirko (środkowy obrońca), Tomasz Bielec (boczny obrońca);

Cosmos Józefów (2) – Mateusz Późniak (środkowy obrońca ), Jacek Podolak (środkowy pomocnik);

Korona Łaszczów (2) – Piotr Wojtowicz (bramkarz), Sebastian Brytan (środkowy obrońca);

Sparta Wożuczyn (2) – Patryk Wojtaszek (bramkarz), Damian Gilarski (boczny pomocnik);

Olimpia Miączyn (1) – Tomasz Łyp (napastnik);

Orion Dereźnia (1) – Adam Hasiak (bramkarz);

Pogoń Łaszczówka (1) – Adrian Podborny (boczny obrońca);

Włókniarz Frampol (1) – Konrad Wnuk (boczny pomocnik).

Podobnie jak w latach ubiegłych,  w styczniu i w lutym 2017 roku KS „Włókniarz” Frampol zaprasza na cykl 8 turniejów pod patronatem Burmistrza Frampola.

Chłopcy i dziewczęta, młodzież, seniorzy i oldboje to adresaci najbliższej edycji piłkarskich zawodów organizowanych od kilku lat we Frampolu. Turnieje „O Puchar Burmistrza Frampola” cieszą się dużym zainteresowaniem klubów z całego województwa. Organizatorzy – oprócz przygotowania imprez dla dzieci i dorosłych – starają się też kultywować lokalne tradycje i dla dojrzalszych wiekowo entuzjastów futbolu planują turniej upamiętniający byłych zawodników „Włókniarza”, przedwcześnie zmarłych Kazimierza Papierza i Bogdana Rekiela.

W ostatnich latach w poszczególnych cyklach turniejów uczestniczyła nawet setka  zespołów, których barwy reprezentowało corocznie ponad tysiąc zawodników. Imprezy odbędą się w Hali Widowiskowo – Sportowej Samorządowego Zespołu Szkolnego we Frampolu.

Najbliższa edycja imprezy odbędzie się w następujących terminach:

08.01.2017 – junior starszy (1998 i młodsi)

14.01.2017 – oldboje (Memoriał im. K. Papierza i B. Rekiela)

15.01.2017 – seniorzy (Mistrzostwa Powiatu Biłgorajskiego ZOZPN);

22.01.2017 – młodzik starszy (2004 i młodsi);

28.01.2017 – młodzik młodszy (2005 i młodsi);

29.01.2017 – orlik starszy (2006 i młodsi);

05.02.2017 – trampkarz starszy (2002 i młodsi );

11.02.2017 – żak (2008 i młodsi).

Zgłoszenia do udziału w poszczególnych turniejach przyjmują telefonicznie Prezes Klubu Mirosław Kubina (tel. 517 385 265) oraz Wiceprezes Zenon Tchórzewski (tel. 606 493 934).  Chętni mogą też zarejestrować się e-mailem (wlokniarzframpol@gmail.com).

Informacje na temat turnieju dostępne są również na: facebook/KSWlokniarzFrampol

Po rundzie jesiennej piłkarze IV-ligowej Tomasovii Tomaszów Lubelski znajdują się na wysokim 5. miejscu w tabeli.

Drużyna po przerwie świąteczno-noworocznej po raz pierwszy w nowym roku spotka się na treningu 12 stycznia. Piłkarze Tomasovii podobnie w latach poprzednich przygotowywać się będą na własnych obiektach, a podczas drugiego tygodnia ferii będą mieli obóz dochodzeniowy. W trakcie przygotowań nie zabraknie również gier kontrolnych, których w sumie podopieczni trenera Marka Sadowskiego rozegrają osiem. Kto będzie sparingpartnerem Tomasovii?

Plan spotkań kontrolnych wygląda następująco.

28 stycznia – Victoria Żmudź

1 luty środa – Omega Stary Zamość (Zamość godz. 17:00)

4 luty – Polonia Przemyśl

8 luty środa – Unia Hrubieszów (Zamość godz. 18:00)

11 luty – JKS 1909 Jarosław

18 luty – Kryształ Werbkowice

25 luty – Lewart Lubartów

4 marca – Stal Kraśnik

Hetman Zamość pozyskał nowego piłkarza – bramkarza Kacpra Skrzypka, który jesienią bronił barw Stali Kraśnik.

22-letni bramkarz podpisał dziś kontrakt z zamojskim klubem.

Zawodnik karierę rozpoczął w Sygnale Lublin. Swoją przygodę z piłką kontynuował między innymi w takich klubach jak: Motor Lublin, Stal Poniatowa, TSV Stuttgart-Münster, Wisła Sandomierz, Hetman Żółkiewka oraz ostatnio u IV-ligowego rywala Hetmana – Stali Kraśnik.

W mijającej rundzie zawodnik rozegrał czternaście spotkań.

Nowym piłkarzem Hetmana Zamość został dziś Filip Drozd, dotąd napastnik Stali Kraśnik. Drozd to król strzelców jesieni lubelskiej grupy IV ligi.

Jest on wychowankiem Stali Kraśnik i występuje na pozycji napastnika. W obecnym sezonie Filip strzelił w 17 meczach 16 bramek i był wyróżniającym się zawodnikiem, zarówno Stali Kraśnik jak i całej IV ligi lubelskiej. Obecnie jest królem strzelców jesieni lubelskiej grupy IV ligi. Podpisał on z Hetmanem 1,5 roczny kontrakt.

Piotr Welcz dyrektor sportowy Hetmana nie ukrywa zadowolenia z zakontraktowania:

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z transferu Filipa. Z zawodnikiem rozmawialiśmy już latem, jednak wtedy nie był jeszcze gotowy na zmianę barw klubowych. Filip miał propozycje z innych klubów, jednak widzi to co się dzieje w Zamościu. Walka o wyższe cele w Hetmanie miała znaczący wpływ na podjecie decyzji przez zawodnika. Zostając przy transferach to pozostało nam do sfinalizowania temat środkowego obrońcy. Testujemy obecnie Romana Bojko. Jest to wychowanek Karpat Lwów rocznik 96. Przyglądamy się temu zawodnikowi i sądzę, że po pierwszym sparingu będziemy mogli podjąć decyzje. Dalej obserwujemy województwo lubelskie w kontekście tej pozycji. W mieście można usłyszeć pytania dlaczego nie rozmawiamy z jednym lub drugim zawodnikiem. Należy tutaj dodać, ze rozmawialiśmy ze swoimi zawodnikami typu Mateusz Herda czy tez Przemysław Kanarek. Nie byli oni jednak zainteresowani grą na poziomie czwartej ligi. Hetman musi zrobić sportowy krok do przodu aby ci najbardziej wartościowi wychowankowie chcieli wrócić do nas.- mówi Piotr Welcz.

W sumie 25 piłkarzy zabrał trener Krzysztof Rysak na obóz w Krasnobrodzie.

Wśród zawodników, którzy do 28 stycznia będą szlifowali formę w Krasnobrodzie znaleźli się nowi piłkarze zamojskiego klubu: Kacper Skrzypek, Filip Drozd oraz Damian Ziółkowski. Na obóz pojechał też stoper Roman Bojko z Ukrainy, co wskazywałoby, że wiosną piłkarz ten może bronić barw Hetmana.

Wiosną na pewno w Hetmanie nie zagrają inni Ukraińcy – Oleksij Rodewicz i Anton Lucyk. Obaj mieli być wypożyczeni do Łady Biłgoraj, jednak ostatecznie wybrali ofertę Stali Kraśnik.

Kadra na obóz:

Bramkarze: Patryk Kierepka, Kacper Skrzypek, Kamil Tomczyszyn

Obrońcy: Łukasz Bubeła, Roman Bojko, Dawid Daszkiewicz, Michał Luterek, Bartłomiej Mazur, Norbert Myszka, Szymon Płotnikiewicz, Szymon Solecki

Pomocnicy: Karol Bukowski, Hubert Czady, Łukasz Kamiński, Maciej Markowski, Błażej Omański, Damian Otręba, Damian Pilipczuk, Rafał Turczyn, Damian Ziółkowski

Napastnicy: Filip Drozd, Damian Kupisz, Szymon Nowak.

Prezentujemy dalszą część opracowania dotyczącego najlepszych „młodzieżowców” w piłkarskiej klasie „O” zamojskiego OZPN.

W pierwszej części opracowania przedstawiliśmy zasady i wyniki wyboru najlepszych zawodników młodzieżowych w jesiennej rundzie rozgrywek piłkarskiej „okręgówki”. Tutaj przybliżamy liczby obrazujące najważniejsze poczynania wyróżnionych zawodników oraz krótką ocenę najlepszej „jedenastki”.

Spośród 32 ocenianych w naszym rankingu zawodników młodzieżowych, tylko 9 zagrało we wszystkich spotkaniach swoich zespołów. Absolutnym rekordzistą w tym gronie jest Patryk Wojtaszek. Bramkarz Sparty Wożuczyn wystąpił we wszystkich meczach w pełnym wymiarze czasowym. Poza nim wszystkie mecze w wyjściowym składzie swojego zespołu rozpoczęło jeszcze tylko 4 graczy: Adrian Dziura (Victoria Łukowa), Rafał Huzar (Korona Łaszczów), Wojciech Mazur (Roztocze Szczebrzeszyn) i Mateusz Wróbel (Victoria Łukowa). Oprócz wymienionej powyżej grupy, w 15 spotkaniach rundy jesiennej wystąpili także: Jakub Danaj (Cosmos Józefów), Dawid Dworak (Huczwa Tyszowce), Patryk Samulak (Potok Sitno) i Patryk Szumlański (Huczwa Tyszowce).

Najmniejszą liczbą rozegranych spotkań spośród nominowanych piłkarzy zaliczył … Wojciech Markowicz. Najlepszy w ocenie trenerów młodzieżowy bramkarz okręgówki rozegrał tylko 7 spotkań ale wszystkie w całości. Trener Gromu Różaniec – mając dwóch bramkarzy o podobnej klasie – stara się równomiernie korzystać z ich umiejętności. Mniej od Markowicza rozegranych minut mają za to na koncie Bartłomiej Buczak (Igros Krasnobród, 570 minut w 8 meczach), Szymon Ożóg (Igros Krasnobród, 394 minuty w 13 meczach), Piotr Różniatowski (Olimpia Miączyn, 409 minut w 9 meczach) i Jarosław Sławkowski (Sokół Zwierzyniec, 394 minuty w 8 meczach).

Wytypowani przez poszczególnych trenerów zawodnicy młodzieżowi zdobyli jesienią dla swoich zespołów łącznie 71 bramek. Najskuteczniejszym nominowanym „młodzieżowcem” jest jak do tej pory Konrad Wnuk. Zawodnik Włókniarza Frampol w rundzie jesiennej 9-krotnie pokonał bramkarzy rywali. Następny w kolejności z 6 zdobytymi bramkami jest Mateusz Wróbel (Victoria Łukowa) a po nim Wojciech Mazur (Roztocze Szczebrzeszyn) i Krystian Pijajko (Sparta Wożuczyn), którzy zdobyli po 5 goli. Po 4 trafienia zaliczyli: Jakub Bubiłek (Roztocze Szczebrzeszyn), Mateusz Chorębała (Olender Sól), Damian Łata (Omega Stary Zamość) i Damian Magryta (Olimpia Miączyn). Po 3 bramki zdobyli: Jakub Danaj (Cosmos Józefów), Dawid Dworak (Huczwa Tyszowce), Jakub Jeruzal (Pogoń Łaszczówka), Kamil Kaproń (Grom Różaniec), Szymon Kiełbasa (Olender Sól), Rafał Konopka (Orion Dereźnia), Patryk Samulak (Potok Sitno) i Patryk Szumlański (Huczwa Tyszowce). Dwukrotnie do siatki rywali trafił Rafał Huzar (Korona Łaszczów) a po 1 bramce mają na swoim koncie: Sebastian Denkiewicz (Potok Sitno), Szymon Ożóg (Igros Krasnobród), Jarosław Sławkowski (Sokół Zwierzyniec) i Bartłomiej Szabat (Orion Dereźnia).

Bez zdobyczy bramkowych zakończyli rundę jesienną (poza bramkarzami): Kacper Bojar (Omega Stary Zamość), Wojciech Branewski (Włókniarz Frampol), Bartłomiej Buczak (Igros Krasnobród), Adrian Dziura (Victoria Łukowa), Dariusz Gnap (Cosmos Józefów), Kamil Konopa (Korona Łaszczów), Bartłomiej Kusy (Sokół Zwierzyniec) i Piotr Różniatowski (Olimpia Miączyn).

Liczba żółtych kartek otrzymanych przez „młodzieżowców” w rundzie jesiennej jest identyczna z liczbą zdobytych przez nich goli (71). Czterokrotnie zawodnicy młodzieżowi opuszczali boisko w konsekwencji otrzymania dwóch napomnień. Klasą dla siebie jest Rafał Konopka z Oriona Dereźnia, który dwukrotnie „wyleciał” z boiska z tego właśnie powodu (w meczu 2 kolejki z Koroną Łaszczów i w meczu 11 kolejki z Omegą Stary Zamość). Oprócz niego „kiera” za dwa „żółtka” ujrzeli Kamil Konopa z Korony Łaszczów (w meczu 12 kolejki z Włókniarzem Frampol) i Piotr Różniatowski z Olimpii Miączyn (w meczu 1 kolejki z Gromem Różaniec). W ogóle Konopa i Konopka są po rundzie jesiennej kartkowymi rekordzistami wśród „młodzieżowców” – obaj zobaczyli po 7 napomnień i pauzowali już po otrzymaniu czwartej żółtej kartki.

7 napomnień – Kamil Konopa (pauzował w 6 kolejce) i Rafał Konopka (pauzował w 8 kolejce);

5 napomnień – Wojciech Branewski (pauzował w 14 kolejce), Mateusz Chorębała (pauzował w 13 kolejce) i Bartłomiej Szabat (pauzował w 12 kolejce);

4 napomnienia – Kamil Kaproń (pauzował w 7 kolejce) i Patryk Samulak (będzie pauzował w 16 kolejce);

3 napomnienia – Rafał Huzar, Damian Magryta, Wojciech Mazur i Piotr Różniatowski;

2 napomnienia – Kacper Bojar, Adrian Dziura, Wojciech Markowicz, Krystian Pijajko i Patryk Szumlański;

1 napomnienie – Bartłomiej Buczak, Dawid Dworak, Dariusz Gnap, Jakub Jeruzal, Szymon Kiełbasa, Bartłomiej Kusy, Damian Łata, Jarosław Sławkowski, Maciej Słoboda, Konrad Wnuk, Patryk Wojtaszek i Mateusz Wróbel.

Bez żółtych kartek zakończyli rundę jesienną: Jakub Bubiłek, Jakub Danaj, Sebastian Denkiewicz i Szymon Ożóg.

Wszystkie przytoczone powyżej dane dotyczą tylko tych zawodników młodzieżowych, których do naszego rankingu wytypowali klubowi trenerzy.

Na koniec przedstawiamy krótką ocenę zawodników, którzy trafili do wyłonionej przez nas najlepszej „jedenastki” minionej rundy rozgrywek.

Najlepszy bramkarz:

Wojciech Markowicz (Grom Różaniec) – rozegrał 7 spotkań (630 minut), z tego 7 w podstawowym składzie, 7 w pełnym wymiarze czasowym. Nie zdobył żadnej bramki.

Spore umiejętności wychowanka Gromu oraz stała rywalizacja z Łukaszem Mazurkiem o miejsce w podstawowym składzie powodują ciągły postęp w jego grze. Tak jak wszyscy zawodnicy w tym zestawieniu powinien na tym etapie rozwoju pomyśleć o grze w wyższej lidze.

Bogdan Antolak (trener Gromu Różaniec): „Na jego temat mogę wyrażać się tylko w samych superlatywach. Wyróżniał się od najmłodszych lat, ma umiejętności i przede wszystkim charakter. Nie ma warunków typowego bramkarza, nie miał typowych specjalistycznych treningów z trenerem bramkarzy, ma natomiast naturalny talent do gry na tej pozycji. Jest pewny siebie, odważny. Stawiając go na bramkę wiem, że mam tam chłopaka, na którego mogę liczyć. Jestem przekonany, że bez problemów poradzi sobie w wyższej klasie rozgrywkowej.”

Najlepsi środkowi obrońcy:

Mateusz Wróbel (Victoria Łukowa) – rozegrał 15 spotkań (1310 minut), z tego 15 w podstawowym składzie, 13 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 6 bramek.

Wypożyczony na rundę jesienną z Olimpii Miączyn gdzie grał głównie z przodu, rozegrał w Victorii komplet spotkań i sprawdził się nie tylko jako boczny pomocnik ale także jako stoper. Coraz skuteczniejszy pod bramką przeciwnika ale jak na razie trochę niespełniony talent, który chyba nie wie czy naprawdę chce grać w piłkę.

Marek Hyz (trener Victorii Łukowa): „Zagrał u nas jesienią ale po tej rundzie prawdopodobnie wróci do Olimpii Miączyn. Podczas tego półrocza zrobił dobre wrażenie. Na pewno chcielibyśmy go zatrzymać ale tutaj będą decydowały nie tylko nasze chęci. Umiejętności z pewnością pozwoliłyby mu na grę co najmniej w IV lidze. Jest zawodnikiem uniwersalnym. Sprawdził się zarówno w defensywie jak i w ofensywie.”

Szymon Kiełbasa (Olender Sól) – rozegrał 14 spotkań (1135 minut), z tego 14 w podstawowym składzie, 12 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 3 bramki.

To już kolejny sezon jego gry w podstawowym składzie Olendra. Ma za sobą równiej epizod w ładzie Biłgoraj i grę w I Lidze Wojewódzkiej Juniorów. To wszystko procentuje w bieżącym sezonie – nie tylko pewna gra w obronie ale też skuteczność pod bramką przeciwnika.

Jan Cios (były trener Olendra Sól): „Jeżeli chodzi o warunki fizyczne, cechy motoryczne, umiejętności techniczne i podejście do gry w piłkę, to jest to materiał na naprawdę niezłego piłkarza. Brakuje mu nieco doświadczenia ale zdobywa je systematycznym graniem. Przez całą rundę prezentował wysoką, równą formę. Dobry, solidny i perspektywiczny zawodnik.”

Wojciech Mazur (Roztocze Szczebrzeszyn) – rozegrał 15 spotkań (1326 minut), z tego 15 w podstawowym składzie, 14 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 5 bramek.

W porównaniu z poprzednim sezonem więcej zdobytych bramek a mniej otrzymanych napomnień i wykluczeń. Postęp widoczny ale czy przełoży się to na piłkarski rozwój i sportowy awans do wyższej klasy rozgrywkowej?

Jarosław Czarniecki (trener Roztocza Szczebrzeszyn): „Bardzo wszechstronny, uniwersalny zawodnik. Bez względu na to czy ustawiam go na środku lub boku obrony czy też na środku pomocy daje sobie radę, strzela bramki. Robi stały postęp.”

Najlepsi boczni obrońcy:

Adrian Dziura (Victoria Łukowa) – rozegrał 15 spotkań (1281 minut), z tego 15 w podstawowym składzie, 10 w pełnym wymiarze czasowym. Nie zdobył żadnej bramki.

Już w poprzednim sezonie był podstawowym graczem zespołu z Łukowej ale grał głównie jako boczny pomocnik. W tych rozgrywkach wszystkie mecze rozegrał na lewej obronie, skutecznie wykorzystując w defensywie szybkość i umiejętności techniczne.

Marek Hyz (trener Victorii Łukowa): „Ten zawodnik gra u nas już trzeci sezon i jego pozyskanie z Tanwi Majdan Stary to był dla nas trafiony transfer. Nie ma imponującej postury ale ma świetną szybkość i dobrą technikę użytkową. Potrafi celnie zagrać, groźnie strzelić na bramkę. Zaczynał u nas jako boczny pomocnik ale teraz sprawdza się na boku obrony. Utrzymuje formę na równym, wysokim poziomie.”

Bartłomiej Szabat (Orion Dereźnia) – rozegrał 13 spotkań (980 minut), z tego 12 w podstawowym składzie, 7 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 1 bramkę.

Przez pewien czas był podstawowym zawodnikiem już w poprzednim, A-klasowym sezonie. W obecnych rozgrywkach jak do tej pory jest etatowym lewym obrońcą i ma spory udział w wysokiej lokacie Oriona po rundzie jesiennej.

Bartłomiej Kowalik (trener Oriona Dereźnia): „Zawodnik dość solidnie trenujący, szybki, dynamiczny, zdecydowany, dysponujący niezłymi umiejętnościami technicznymi, szczególnie dobrym podaniem piłki ale w swojej grze bazuje bardziej na sprawności motorycznej.”

Najlepsi środkowi pomocnicy:

Kamil Kaproń (Grom Różaniec) – rozegrał 12 spotkań (1023 minuty), z tego 12 w podstawowym składzie, 9 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 3 bramki.

Duży talent, stale rozwijający umiejętności. Jeżeli poważnie myśli o graniu w piłkę, powinien rozważyć grę w wyższej lidze.

Bogdan Antolak (trener Gromu Różaniec): „Podobnie jak w przypadku Wojtka Markowicza mogę go tylko chwalić. Nie dysponuje może rewelacyjnymi warunkami fizycznymi ale w jego grze nie stanowi to problemu. Można śmiało powiedzieć, że swoją postawą na boisku góruje nie tylko nad juniorami czy młodzieżowcami ale wyróżnia się również wśród seniorów. Ma wszelkie zadatki na gracza wysokiej klasy: świetna motoryka, zaawansowanie techniczne, stale rosnące umiejętności taktyczne i przede wszystkim poważne podejście do zajęć.”

Kacper Bojar (Omega Stary Zamość) – rozegrał 13 spotkań (805 minut), z tego 8 w podstawowym składzie, 3 w pełnym wymiarze czasowym. Nie zdobył żadnej bramki.

Najmłodszy zawodnik w wyłonionej jedenastce najlepszych „młodzieżowców”. Otoczony doświadczonymi partnerami ma się od kogo uczyć i nabierać pewności w grze.

Paweł Lewandowski (trener Omegi Stary Zamość): „Zawodnik bazujący na technice a nie na sile lub wytrzymałości. Ma zmysł do gry kombinacyjnej i dlatego gra u nas na tej pozycji. Stale się rozwija.”

Najlepsi boczni pomocnicy:

Patryk Szumlański (Huczwa Tyszowce) – rozegrał 15 spotkań (1205 minut), z tego 14 w podstawowym składzie, 7 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 3 bramki.

W ubiegłym sezonie powoli ale systematycznie walczył o miejsce w podstawowym składzie Huczwy. Teraz jest już etatowym skrzydłowym drużyny z Tyszowiec i coraz skuteczniejszym.

Kamil Droździel (trener Huczwy Tyszowce): „Bardzo szybki zawodnik, z naturalnymi predyspozycjami szybkościowymi. Musi jeszcze pracować nad techniką, szczególnie nad przyjęciem piłki i dośrodkowaniem. Ma natomiast bardzo dobry drybling, cechuje go dynamika i przebojowość.”

Konrad Wnuk (Włókniarz Frampol) – rozegrał 14 spotkań (1207 minut), z tego 14 w podstawowym składzie, 12 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 9 bramek.

To już drugi kolejny sezon tego zawodnika w roli podstawowego gracza drużyny z Frampola. Wobec absencji kilku starszych zawodników przejął w tym sezonie wraz z Mateuszem Decykiem rolę egzekutora i między innymi ich skuteczności Włókniarz zawdzięcza niezłe miejsce po jesiennej rundzie.

Mirosław Kubina (trener Włókniarza Frampol): „Chłopak z bardzo długim stażem zawodniczym. Zaczął grać u nas w wieku 8 lat. Przeszedł wszystkie szczeble szkolenia w naszym klubie. W tym roczniku mieliśmy zresztą dobra grupę, więc miał też okazję rozwijać się w dobrym towarzystwie. Jest bardzo szybki i posiada niezłe umiejętności techniczne – piłka nie przeszkadza mu w grze. Już w ubiegłym sezonie był podstawowym zawodnikiem zespołu seniorów i potrafił się wyróżnić w lidze okręgowej. W tej chwili dojrzał, wzmocnił się też fizycznie i chociaż nadal bazuje na technice indywidualnej i szybkości, to nie jest już chucherkiem, które odbija się od starszych przeciwników.”

Najlepsi napastnicy:

Jakub Bubiłek (Roztocze Szczebrzeszyn) – rozegrał 14 spotkań (661 minut), z tego 7 w podstawowym składzie, 5 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 4 bramki.

Od roku systematycznie wprowadzany do składu Roztocza. Zaufanie odwzajemnia coraz lepszą postawą i coraz częstszym trafianiem do bramki rywali.

Jarosław Czarniecki (trener Roztocza Szczebrzeszyn): „Młody junior, wychowanek Roztocza, robi naprawdę zauważalne postępy. Jego głównymi atutami jest odwaga i przebojowość w grze. Przez cały okres mojego obecnego pobytu w Roztoczu grał coraz więcej i lepiej. Pokazał, że może grać jako napastnik – strzelił kilka bramek, grał też na skrzydle i takiego Kubę jak w końcówce rundy jesiennej chciałbym też widzieć na wiosnę.”

Dawid Dworak (Huczwa Tyszowce) – rozegrał 15 spotkań (1172 minuty), z tego 13 w podstawowym składzie, 11 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 3 bramki.

Jeden z najmłodszych zawodników w naszym zestawieniu. W połowie rundy wiosennej poprzedniego sezonu przebił się do podstawowej jedenastki Huczwy i jak dotąd potwierdza niezłe umiejętności.

Kamil Droździel (trener Huczwy Tyszowce): „Bardzo dobra technika, świetne prowadzenie i panowanie nad piłką. Mimo niedużego wzrostu jest szybki i dynamiczny, z piłką przy nodze jest bardzo groźny dla przeciwnika. Na razie wymaga spokojnego rozwoju. Moim zdaniem zbyt szybkie rzucenie go na głęboką wodę mogłoby mu bardziej zaszkodzić niż pomóc. Ale wrodzone predyspozycje, umiejętności i podejście do treningu dają mu szansę na grę na niezłym poziomie.”

Krystian Pijajko (Sparta Wożuczyn) – rozegrał 12 spotkań (1025 minut), z tego 12 w podstawowym składzie, 9 w pełnym wymiarze czasowym. Zdobył 5 bramek.

W pierwszej rundzie poprzedniego sezonu grał niewiele. Miejsce w podstawowym składzie wywalczył sobie dopiero na wiosnę, strzelił 1 bramkę a potem … stanął pomiędzy słupkami i na bramce spędził połowę rundy. W tym sezonie cały czas gra w ataku i jak dotąd dość skutecznie.

Piotr Mroczka (trener Sparty Wożuczyn): „Dysponuje dość mizernymi warunkami fizycznymi, niewysoki. Jego słabszą stroną jest motoryka. Największy atut natomiast to technika oraz czytanie gry i umiejętność znalezienia sobie dobrej pozycji do strzału. Gra odważnie, nie boi się podjąć ryzyka w grze 1 x 1. Mimo niskiego wzrostu strzelał bramki nawet głową. Powinien więcej pracować nad sobą.”

Cóż, zarówno wszystkim zawodnikom, jak też ich klubom i całej piłkarskiej Zamojszczyźnie należy życzyć aby ich rozwój postępował stale, szybko i bez zakłóceń.

We Frampolu rozegrano turniej piłki nożnej dla chłopców urodzonych w roku 2004. W zawodach wzięły udział dwa zamojskie zespoły ale najlepszy był biłgorajski OSiR.

W turnieju wzięło udział 10 zespołów, które podzielono na dwie grupy kwalifikacyjne. W grupie „A” znalazły się zespoły: KS Drzewce, OSiR Biłgoraj, Granit Bychawa, AMSPN Hetman Zamość i Orion Dereźnia. Grupę „B” tworzyły: Gaudium Zamość, Janowski Orlik, Włókniarz Frampol, Metalowiec Goraj i OSiR II Biłgoraj. W obydwu grypach zespoły rywalizowały systemem „każdy z każdym”.

Wyniki spotkań grupy „A”:

OSiR – Orion 4 : 0

Granit – Hetman 0 : 3

Drzewce – Orion 2 : 1

OSiR – Granit 3 : 1

Drzewce – Hetman 0 : 11

Orion – Granit 2 : 3

Drzewce – Granit 0 : 1

Hetman – OSiR 0 : 0

Drzewce – OSiR 1 : 0

Hetman – Orion 4 : 0

Pierwsze miejsce w grupie „A” zajął AMSPN Hetman (10 punktów) przed OSiR Biłgoraj (7 punktów), Granitem Bychawa (6 punktów), KS Drzewce (6 punktów) i Orionem Dereźnia (0 punktów).

W grupie kwalifikacyjnej „B” padły następujące wyniki:

Orlik – OSiR II 0 : 0

Włókniarz – Metalowiec 3 : 0

Gaudium – OSiR II 0 : 1

Orlik – Włókniarz 0 : 2

Gaudium – Metalowiec 3 : 0

OSiR II – Włókniarz 2 : 0

Gaudium – Włókniarz 0 : 0

Metalowiec – Orlik 1 : 1

Gaudium – Orlik 2 : 2

Metalowiec – OSiR II 1 : 2

Zwycięzcą grupy „B” został OSiR II Biłgoraj (10 punktów) przed Janowskim Orlikiem (6 punktów), Gaudium Zamość (5 punktów), Włókniarzem Frampol (4 punkty) i Metalowcem Goraj (1 punkt).

Półfinały:

Hetman – Orlik 0 : 2

OSiR II – OSiR 0 : 3

Mecz o IX miejsce:

Orion – Metalowiec 0 : 0 rzuty karne 1 : 2

Mecz o VII miejsce:

Włókniarz – Drzewce 1 : 1 rzuty karne 3 : 4

Mecz o V miejsce:

Granit – Gaudium 0 : 1

Mecz o III miejsce:

Hetman – OSiR II 1 : 0

Finał:

Orlik – OSiR 0 : 0 rzuty karne 2 : 3

Ostatecznie zwycięzcą turnieju okazał się zespół OSiR Biłgoraj przed Janowskim Orlikiem i AMSPN Hetman Zamość.

Kolejność końcowa była następująca:

1. OSiR Biłgoraj: Bartłomiej Ciosmak, Dawid Dmitroca, Miłosz Książek, Kornel Kurzyna, Konrad Leńczuk, Aleksander Okoń, Dawid Senderek, Gabriel Tochman, Karol Wojtyło i Łukasz Żurek. Trenerem zespołu był Marek Kłosek;

2. Janowski Orlik: Kacper Biżek, Łukasz Blacha, Dominik Kamiński, Marcin Łukasz, Jakub Malinowski, Paweł Małysz, Adrian Myszak i Szymon Siczek. Trenerem zespołu był Łukasz Piecyk;

3. AMSPN Hetman Zamość: Szymon Adamczuk, Arkadiusz Bąk, Patryk Budziński, Kacper Cyc, Bartłomiej Kmiecik, Maksymilian Kostrubiec, Patryk Oczkoś, Mateusz Serafin i Paweł Żur. Trenerem zespołu był Dariusz Kmiecik;

4. OSiR II Biłgoraj: Bartłomiej Adamek, Wojciech Goch, Bartłomiej Kutryn, Rafał Kutyła, Mateusz Łazur, Sylwester Muca, Krystian Sereda, Adrian Smutek, Michał Strzałka, Paweł Wolanin i Tomasz Zwolak. Trenerem zespołu był Grzegorz Wlizło;

5. Gaudium Zamość: Krzysztof Bulicz, Łukasz Greszta, Adam Łój, Szymon Łój, Bartłomiej Michalec, Michał Rożek, Patryk Rybczyński, Bartłomiej Teterycz i Kacper Wasiura. Trenerem zespołu był Rafał Łój;

6. Granit Bychawa: Bartłomiej Chemperek, Wiktor Długoszek, Jarosław Galan, Jakub Kalicki, Szymon Karsai – Flis, Michał Pawelec, Michał Podolski, Paweł Sokół, Łukasz Woźniak, Michał Wójcicki, Dawid Zarzeczny i Karol Zarzeczny.

7. KS Drzewce: Wiktor Baran, Marcelina Chyrz, Michał Dromlewski, Natan Drozd, Radosław Fota, Michał Głos, Łukasz Musiatowicz, Bartosz Pękala, Kacper Rusek, Michał Sałecki, Maciej Sulej, Mateusz Woźniak i Grzegorz Wójciak. Trenerem zespołu był Jacek Dębiec;

8. Włókniarz Frampol: Paweł Góra, Tomasz Kaczor, Patryk Malec, Wiktor Małer, Sebastian Pyda, Jakub Swatowski, Julia Szczepanik i Kacper Zdunek. Trenerem zespołu był Mirosław Kubina;

9. Metalowiec Goraj: Jakub Czajka, Mateusz Czajka, Mateusz Kawęcki, Piotr Omiotek, Bartłomiej Oszust, Hubert Pochwatka, Łukasz Próchno, Wiktor Sykuła, Maciej Wołoszuk i Łukasz Woźnica. Trenerem zespołu był Dariusz Wołoszuk;

10. Orion Dereźnia: Samuel Bartosiński, Kacper Blicharz, Mateusz Blicharz, Kacper Charkot, Szymon Dziura, Mariusz Formaniak, Karol Grabias, Filip Łubiarz, Kacper Maciocha, Tobiasz Myśliwiec i Kordian Pisklak. Trenerem zespołu był Bartłomiej Kowalik;

Królem Strzelców turnieju został Paweł Żur z AMSPN Hetman Zamość, który zdobył 6 bramek. Najlepszym Bramkarzem wybrano Szymona Siczka z Janowskiego Orlika a Najlepszym Zawodnikiem został Aleksander Okoń z OSiR-u Biłgoraj. Turniej sędziowali Ewa Mil i Tobiasz Bakoń z OKS Zamość.

Po przerwie świąteczno-noworocznej do treningów wracają piłkarze zamojskiej klasy okręgowej. Przybliżamy najbliższe plany zespołów z powiatu tomaszowskiego.

Pierwsza kolejka wiosennej rundy rozgrywek zamojskiej „okręgówki” została wyznaczona przez Wydział Gier ZOZPN na 25/26 marca br. Niektóre zespoły już wznowiły przygotowania, inne jeszcze nie obudziły się ze „snu zimowego”. Poniżej przedstawiamy skrótowy plan przygotowań zespołów z powiatu tomaszowskiego.

Huczwa Tyszowce (1 miejsce po rundzie jesiennej)

Piłkarze Huczwy wznowili treningi 17 stycznia. Trener zespołu z Tyszowiec zaplanował jak dotąd 5 gier kontrolnych:

Huczwa – Granica Lubycza Królewska 18/19 lutego 2017r.;

Huczwa – Andoria 25/26 lutego 2017r.;

Huczwa – Unia Hrubieszów 04/05 marca 2017r.;

Huczwa – Start Krasnystaw 11/12 marca 2017r.;

Huczwa – Korona Łaszczów 18/19 marca 2017r.

Wszystkie mecze będą rozegrane na sztucznych boiskach w Lubyczy Królewskiej lub w Zamościu. Dokładny termin (dzień i godzina) – do ustalenia na bieżąco.

Piłkarze Huczwy wznowią rozgrywki wyjazdowym meczem z Victorią Łukowa (5 miejsce po rundzie jesiennej).

Korona Łaszczów (8 miejsce po rundzie jesiennej)

Podobnie jak zespół lidera, trener Andrzej Rycak rozpoczął treningi ze swoimi podopiecznymi 17 stycznia. Drużyna Korony przed rozpoczęciem rozgrywek ma w planie 6 gier kontrolnych:

Korona – Sokół Zwierzyniec 11/12 lutego 2017r.;

Korona – Hetman Zamość (juniorzy starsi) 18/19 lutego 2017r.;

Korona – Olimpia Miączyn 25/26 lutego 2017r.;

Korona – Igros Krasnobród 04/05 marca 2017r.;

Korona – Granica Lubycza Królewska 11/12 marca 2017r.;

Korona – Huczwa Tyszowce 18/19 marca 2017r.

Miejsca i dokładne terminy zaplanowanych sparringów ustalone zostaną na bieżąco w zależności od stanu i dostępności boisk.

Drużyna Korony w pierwszym wiosennym meczu zagra na własnym boisku z Olendrem Sól (11 miejsce po rundzie jesiennej).

Pogoń Łaszczówka (16 miejsce po rundzie jesiennej)

Zespół Pogoni rozpoczął treningi już 10 stycznia, co pokazuje, że w klubie poważnie myślą o utrzymaniu się w klasie „O”. W sobotę 21 stycznia Pogoń rozegrała pierwszy sparring z Andorią Mircze wygrywając 5 : 1 (bramki: Piotr Wasiołek 2, Damian Bukowski, Michał Lisowski i 1 samobójcza).

Pogoń – Granica Lubycza Królewska, 28 stycznia 2017r.;

Pogoń – Ruch Machnów Nowy, 11/12 lutego 2017r.;

Pogoń – Roztocze Narol, 18/19 lutego 2017r.;

Pogoń – Czarni Oleszyce, 25/26 lutego 2017r.;

Pogoń – Orkan Bełżec, 04/05 marca 2017r.;

Pogoń – Ruch Machnów Nowy, 11/12 marca 2017r.;

Pogoń – Szumy Susiec, 18/19 marca 2017r.

Dokładne terminy (dzień i godzina) oraz miejsca pozostałych gier są jeszcze do ustalenia.

W pierwszym meczu wiosennej rundy rozgrywek Pogoń podejmie u siebie Spartę Wożuczyn (14 miejsce po rundzie jesiennej).

Sparta Wożuczyn (14 miejsce po rundzie jesiennej)

Dopiero w ostatni weekend stycznia rozpoczną treningi piłkarze Sparty Wożuczyn (26-28 stycznia br.). Trener Sparty zaplanował rozegranie 7 – 8 sparringów ale jak na razie „dopięte” są tylko trzy z nich:

Sparta – Tomasovia (juniorzy starsi) 17/18 lutego 2017r.;

Sparta – Granica Lubycza Królewska 25/26 lutego 2017r.;

Sparta – Olimpia Miaczyn 11/12 marca 2017r.

Pozostałe planowane gry kontrolne zespół z Wożuczyna rozegra w środy lub innych wolnych terminach sobotnio-niedzielnych.

Pierwszy mecz rundy rewanżowej podopieczni trenera Piotra Mroczki zagrają na wyjeździe z Pogonią Łaszczówka (16 miejsce po rundzie jesiennej).

W drugim tegorocznym sparringu zamojski Hetman podejmował piąty na półmetku zespół II ligi.

Sobota, 28 stycznia 2017r., godz. 12.00

Hetman Zamość – MKS Siarka Tarnobrzeg 1 : 3 (1 : 2, 1 : 2)

Bramki:

0 : 1 – Ropski (18’),

0 : 2 – Czyżycki (29’),

1 : 2 – Czady (35’),

1 : 3 – Żebrakowski (122’).

Hetman 1-4-5-1 I tercja:

Hetman 1-4-5-1 II tercja:

W drugiej i trzeciej tercji grali jeszcze: Karol Bukowski, Michał Luterek, Norbert Myszka, Szymon Płotnikiewicz i Damian Ziółkowski.

Siarka I tercja: 1-4-5-1:

Siarka II tercja: 1-4-4-2:

W drugiej i trzeciej tercji grali jeszcze: Rafał Chowański i Mateusz Wawrylak.

Sędziowali Piotr Burak (jako główny w I i III tercji) oraz Bartosz Kapłon (jako główny w II tercji) i Łukasz Malczewski (wszyscy OKS Zamość).

Kolejny sparringpartner nowego Hetmana był z dużo wyższej półki niż ten sprzed tygodnia. Tarnobrzeska Siarka kierowana przez byłego trenera KS Hetman-Kadex i KS Hetman – Włodzimierza Gąsiora (historyczny awans do II ligi w roku 1992) to zespół zajmujący obecnie piąty plac w II lidze. Gra kontrolna odbyła się w mocno nietypowej formie 3 x 45 minut.

Włodzimierz Gąsior, trener Siarki: Taka długość meczu to była nasza inicjatywa. Wynikała z etapu przygotowań na jakim jesteśmy. Ostatnio trenowaliśmy dwa razy dziennie i w tym meczu również chcieliśmy zastosować większe obciążenia. W poprzednim meczu z Avią również graliśmy 3 x 45 minut. Moim zdaniem w styczniu powinno się aplikować zawodnikom maksymalny wysiłek.

Bez względu na zaplanowane cele szkoleniowe, taka końska dawka futbolu wykończyła zarówno graczy jak też pewną grupę kibiców, chociaż część fanów opuszczająca widownię po 90 minutach zmagań zapewne nie wiedziała o zaplanowanej „dogrywce”.

W obydwu zespołach brakowało kilku kluczowych zawodników. W Hetmanie nadal nie grali Damian Baran, Skrzypek i Turczyn a dodatkowo do grona nieobecnych dołączył Bubeła. Tym razem nie zagrali również juniorzy – Nowak i Pilipczuk. Trener Gąsior z kolei ubolewał z powodu urazów Huberta Tomalskiego (w ubiegłym sezonie w Chełmiance) i Grzegorza Płatka, które wyeliminowały ich z gry w Zamościu.

Wracając do przebiegu meczu, już na wstępie należy stwierdzić, że na boisku nie było widać przepaści pomiędzy obydwoma zespołami. Owszem, drugoligowiec dominował ale trudno byłoby powiedzieć, że posiadał miażdżącą przewagę. Tak czy owak zwycięstwo gości było jednak pewne i zasłużone.

Najwięcej działo się w pierwszej tercji meczu. Ta faza gry przebiegała też na najwyższym poziomie. Jako pierwsi zaatakowali goście i w 9 minucie meczu strzał na bramkę Hetmana – który sprawił sporo kłopotu Tomczyszynowi – oddał Czyżycki. W odpowiedzi szczęścia próbowali gracze Hetmana ale dobrze zapowiadającą się akcję zepsuł minutę później Drozd, którego podanie zatrzymało Kupisza i atak szybki się nie udał. W 16 minucie gry przed szansą dla gości stanął Głaz ale w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym strzelił zbyt lekko i wprost w Tomczyszyna. Ponownie po minucie odpowiedział składną akcją zespół Hetmana ale po dobrym podaniu Markowskiego Czady znalazł się na spalonym. Po kolejnej minucie prowadzili już goście. Koczon i Witkowski „rozmontowali” prawą flankę zamojskiej obrony a po dośrodkowaniu tego ostatniego Ropski ubiegł Boykę i strzałem głową z najbliższej odległości pokonał bezradnego Tomczyszyna. Kolejny gol dla Siarki padł w 29 minucie meczu. Po stracie piłki w środkowej strefie boiska Koczon i Czyżycki „rozklepali” środkowych obrońców Hetmana i ten ostatni w sytuacji sam na sam pokonał zamojskiego bramkarza.  W 32 minucie ładną akcję przeprowadzili gospodarze. Solecki wyprowadził ciekawy atak, po którym Kupisz przedarł się prawym skrzydłem przez linię obrony ale jego dośrodkowanie do Drozda wybili na róg obrońcy Siarki. Po rzucie rożnym na bramkę Siarki zbyt lekko strzelał Otręba. W 34 minucie akcję tarnobrzeżan celnym strzałem zakończył Ropski ale wcześniej sędzia asystent pokazał off-side. Minutę później kontaktowego gola zdobyli piłkarze Hetmana. Akcję zamojskiego zespołu przerwali co prawda obrońcy gości ale nieustępliwy Czady odebrał piłkę Sylwestrzakowi, ruszył w stronę bramki przyjezdnych i w sytuacji sam na sam pokonał Dybowskiego. Szansa na wyrównanie przyszła w 40 minucie ale dośrodkowanie Kupisza obrońcy ponownie wybili na rzut rożny. Tuż przed przerwą – po dalekim podaniu Stefanika – okazję do podwyższenia wyniku miał Koczon ale jego strzał obronił Tomczyszyn.

W drugiej tercji gra się nieco wyrównała ale bramki w tej części meczu nie padły, chociaż kilka akcji „pachniało” golem. W 52 minucie ponownie przed wielką szansą stanął Koczon ale tym razem w sytuacji sam na sam „przeczytał” go Kierepka. Po raz kolejny szansę na podwyższenie rezultatu goście mieli w 66 minucie. Tym razem dośrodkowanie Koczona z lewej strony zakończył strzałem Żebrakowski ale jego uderzenie z 5 metrów nie trafiło w bramkę. Strzałem z 20 metrów wprost w bramkarza odpowiedział minutę później Kupisz. W 71 minucie do bramki zamościan trafił Żebrakowski ale sędzia asystent podobnie jak w I tercji pokazał spalonego. Świetną szansę na wyrównanie miał w 75 minucie Kupisz. Gracz Hetmana otrzymał bardzo dobre, prostopadłe podanie od aktywnego Ziółkowskiego ale w dogodnej sytuacji strzelił Panu Bogu w okno.

Trzecia tercja była już tylko mordęgą dla piłkarzy i kibiców. Bezładną bieganinę i kopaninę zmęczonych graczy trudno było nazwać grą w piłkę. Efekt ten potęgowały wprowadzane w obydwu zespołach zmiany zawodników, przesunięcia w formacjach, zmiany powrotne i zmiany ustawienia. Jedynym jaśniejszym akcentem była akcja ze 122 minuty tego maratonu. Wtedy to piłkarze Siarki ponownie „rozklepali” zamojską defensywę a Żebrakowski strzelił tym razem celnie i zgodnie z przepisami ustalając wynik meczu. Gdy w 133 minucie meczu Kupisz w sytuacji sam na sam zderzył się z bramkarzem i ścigającym go obrońcą gości, sędzia Piotr Burak zlitował się nad piłkarzami obydwu zespołów i ostatnim gwizdkiem skrócił trochę mecz oraz ich męczarnie.

Włodzimierz Gąsior, trener Siarki: –To był pożyteczny mecz dla obydwu zespołów. Myślę, że Hetman również skorzystał na grze z zespołem z wyższej ligi. Gry styczniowe dla mnie są niejako poza planem. Na właściwe zgrywanie się, cementowanie składu przyjdzie czas w lutym i marcu. Teraz staram się dać szansę gry większej liczbie zawodników. Na przykład w trzeciej tercji zagrało u nas 9 młodzieżowców. Zresztą, we wcześniejszych tercjach czy jesiennych meczach ligowych zawsze mieliśmy po 5-6 młodzieżowców w składzie.

Oprócz wizyty w Zamościu zasłużonego dla tutejszej piłki trenera, mecz miał jeszcze jeden lokalny akcent. W szeregach gości z dobrej strony pokazał się wychowanek Roztocza Szczebrzeszyn – Daniel Koczon. Gracz ten – mimo przekroczenia wieku Chrystusowego – imponuje na boisku nie tylko umiejętnościami i doświadczeniem ale również motoryką. Po rundzie jesiennej jest najlepszym ligowym strzelcem Siarki a podczas meczu w Zamościu pokazał się również z bardzo dobrej strony.

Włodzimierz Gąsior, trener Siarki: Chociaż mamy bardzo młody i rozwojowy zespół, Daniel jest jego ważną częścią. To bardzo pożyteczny zawodnik z mnóstwem bramek i asyst na koncie.

Zespół Hetmana w pierwszej tercji oraz w wyjściowym ustawieniu drugiej zagrał z jednym tylko młodzieżowcem (Daszkiewicz). Czy to zwykłe przeoczenie, celowy zabieg stricte szkoleniowy czy też nagła zmiana przepisów (chociaż związek na razie na ten temat milczy), nie wiadomo. Możliwe, że Boyko wraz z kontraktem od nowego Hetmana otrzyma od Prezydenta przyznane którejś nocy obywatelstwo. Ale na chwilę obecną w ustawieniu z pierwszej tercji oraz z początku drugiej w meczu o ligowe punkty zamojskiej drużyny raczej nie zobaczymy.

Następny sparring Hetmana zagra na wyjeździe 4 lutego br. a przeciwnikiem będzie „młoda” Legia Warszawa.

Zapraszamy do fotogalerii  z meczu z Siarką.

Ponad 130 zawodników przez 7 godzin walczyło w niedzielnym turnieju piłkarskim dla orlików starszych. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebowano 34 spotkań.

Tym razem w imprezie rozgrywanej pod patronatem Burmistrza Frampola wzięło udział 12 zespołów z 10 klubów. Drużyny uczestniczące  w turnieju jak zwykle podzielono na dwie grupy kwalifikacyjne.

Grupa „A”:                               Grupa „B”:
Akademia Głusk                      Janowski Orlik
Gryf Gmina Zamość                Omega Stary Zamość
Roztocze Szczebrzeszyn,         OSiR Biłgoraj        
Wisła Puławy                           Victoria Rybczewice
Włókniarz Frampol                  Wisła II Puławy
Wysoczanka Wysokie              Włókniarz II Frampol

W grupach kwalifikacyjnych grano system „każdy z każdym”. Każdy z zespołów w walce o dwa miejsca premiowane awansem do półfinału rozegrał po 5 spotkań.

Wyniki spotkań grupy „A”:
Wisła – Wysoczanka        5 : 0
Głusk – Roztocze        2 : 1
Gryf – Włókniarz        1 : 1
Wisła – Roztocze        4 : 0
Wysoczanka – Włókniarz    2 : 0
Głusk – Gryf            0 : 0
Wisła – Włókniarz        4 : 0
Roztocze – Gryf        1 : 2
Wysoczanka – Głusk        0 : 2
Wisła – Gryf            0 : 0
Włókniarz – Głusk        1 : 0
Roztocze – Wysoczanka    0 : 2
Wisła – Głusk            3 : 0
Gryf – Wysoczanka        0 : 1
Włókniarz – Roztocze    1 : 0

Z grupy „A” do półfinału awansowały Wisła Puławy (13 zdobytych punktów) oraz Wysoczanka Wysokie (9 zdobytych punktów). Dalsze miejsca zajęły: Włókniarz Frampol (7 punktów), Akademia Głusk (7 punktów), Gryf Gmina Zamość (6 punktów) i Roztocze Szczebrzeszyn (0 punktów).

Wyniki spotkań grupy „B”:
OSiR – Włókniarz II        3 : 0
Omega – Wisła II        0 : 2
Orlik – Victoria        1 : 0
OSiR – Wisła II        2 : 0
Włókniarz II – Victoria    0 : 2
Omega – Orlik        0 : 2
OSiR – Victoria        3 : 0
Wisła II – Orlik        1 : 2
Włokniarz II – Omega    0 : 1
OSiR – Orlik            0 : 1
Victoria – Omega        1 : 0
Wisła II – Włókniarz II    6 : 0
OSiR – Omega        3 : 0
Orlik – Włókniarz II        3 : 0
Victoria – Wisła II        1 : 0

W grupie „B” triumfował Janowski Orlik (15 punktów) przed OSiR-em Biłgoraj (12 punktów). Te dwa zespoły awansowały do półfinałów. Dalsze miejsca zajęły: Victoria Rybczewice (9 punktów), Wisła II Puławy (6 punktów), Omega Stary Zamość (3 punkty), Włókniarzem II Frampol (0 punktów).

Półfinały:
Wisła – OSiR             0 : 0 rzuty karne 2 : 1
Wysoczanka – Orlik         1 : 2

Mecz o III miejsce:
OSiR – Wysoczanka         0 : 0 rzuty karne 1 : 2

Finał:
Wisła – Orlik             1 : 0

Na najwyższym podium znalazł się zespół Wisły Puławy. Kolejne medalowe miejsca zajęły drużyny Janowskiego Orlika i Wysoczanki Wysokie.

Kolejność końcowa była następująca (spotkań o miejsca V – XI nie rozgrywano):

1. Wisła Puławy: Natanael Dike, Krystian Frąg, Kacper Koza, Jakub Kucharski, Antoni Lalak, Kacper Lis, Tymon Łączny, Kacper Niedziółka, Amadeusz Pawłowski, Bartłomiej Polak, Jan Skrzypiec i Miłosz Tomasiak. Trenerem zespołu był Mateusz Hinz;

2. Janowski Orlik: Rafał Czajka, Szymon Kałduś, Kacper Kiszka, Nikodem Kramski, Wiktor Kras, Maksymilian Krzysztoń, Filip Małek, Adam Puchacz, Łukasz Rzeźniczak, Michał Sosnówka, Mikołaj Szymończyk i Filip Taradyś. Trenerem zespołu był Piotr Gąbka;

3. UKS Wysoczanka Wysokie: Paweł Baran, Mateusz Buda, Igor Dziurian, Gabriel Głąb, Mateusz Gutek, Bartosz Kutrzepa, Wojciech Laskowski, Mateusz Milanowski, Wojciech Podolak, Łukasz Poniewozik, Jakub Rafał i Bartłomiej Snosek. Trenerem zespołu był Marcin Szoździński;

4. OSiR Biłgoraj: Damian Błaszczyk, Gabriel Dubiel, Bartlomiej Kapuśniak, Kacper Kotwis, Kacper Krajewski, Filip Łosiewicz, Daniel Morawicki, Dawid Nizio, Wiktor Piech, Michał Remiśko, Jakub Sabała, Bartłomiej Sadowski, Kacper Wrzyszcz, Tomasz Zwolak, Gabriel Zygmunt i Piotr Zygmunt. Trenerem zespołu był Marcin Paluch;

5. Victoria Rybczewice: Daniel Augustyński, Julia Bartnik, Kacper Ciechanowicz, Szymon Jurek, Maciej Kasprzak, Mikołaj Krysa, Filip Machul, Mateusz Pawelec, Bartosz Suplewski, Łukasz Wiśniewski i Dawid Zieliński. Trenerem zespołu był Kacper Świetlicki;

6.Włókniarz Frampol: Jakub Boguszewski, Karol Bucior, Kacper Filipowicz, Szymon Góra, Tomasz Kaczor, Hubert Marek, Mateusz Spólnik i Paweł Szumski. Trenerem zespołu był Zenon Tchórzewski;

7. Akademia Futbolisty Głusk: Szymon Baran, Grzegorz Czupryn, Kacper Guziak, Marcel Jaroszyński, Bartłomiej Kowalik, Brajan Krusiński, Tymon Krusiński, Rafał Waszkiewicz i Adam Wójcik. Trenerem zespołu był Sylwester Lis;

STS Gryf Gmina Zamość: Wiktor Bełz, Michał Detko, Paweł Detko, Kamil Głowacki, Szymon Hamerla, Mikołaj Kawala, Hubert Kordas, Kacper Kucharski, Bartłomiej Łyś, Bartłomiej Radliński i Igor Świstowski. Trenerem zespołu był Jarosław Wolski;

9. Omega Stary Zamość: Łukasz Burcon, Marcin Burcon, Daniel Gnyp, Włodzimierz Mazur, Korneliusz Mazurek, Łukasz Mnich, Jakub Olech i Arkadiusz Pupiec. Trenerem zespołu był Karol Dywański;

Wisła II Puławy: Mikołaj Antczak, Filip Ciupa, Stanisław Figura, Maciej Gajewski, Bartłomiej Kamiński, Wiktor Łączkowski, Franciszek Łuczuk, Paweł Nowak, Jakub Olender, Michał Podsiadły, Kacper Prażmo i Jakub Warowny. Trenerem zespołu był Mateusz Hinz;

11. MSPN Roztocze Szczebrzeszyn: Jakub Bartnik, Aleksandra Bednarz, Jakub Brodaczewski, Konrad Chwiejczak, Oliwier Jakubiec, Dawid Kawala, Patryk Kiryło, Max Małyszka, Damian Mazurek, Jakub Sierkowski, Jakub Sobczuk, Nikolas Sztochel i Michał Wyłupek. Trenerem zespołu był Paweł Sawic;

Włókniarz II Frampol: Albert Kaczor, Jakub Budzyński, Paweł Malinowski, Kacper Myszak, Sebastian Papierz, Patryk Rębacz, Hubert Stadnicki i Wiktoria Węgierak. Trenerem zespołu był Zenon Tchórzewski;

Na uczestników zawodów czekały też wyróżnienia indywidualne. Królem Strzelców turnieju z 5-cioma zdobytymi bramkami został Jan Skrzypiec (Wisła Puławy). Tytuł Najlepszego Bramkarza otrzymał Mateusz Buda (Wysoczanka Wysokie) a tytuł Najlepszego Zawodnika trafił do Michała Sosnówki (Janowski Orlik). Dekoracji zespołów i zawodników dokonali Wojciech Kowalik (Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Frampol) oraz Mirosław Kubina (Prezes KS Włókniarz Frampol).

Turniej sędziowali Jacek Furmanek i Leszek Śliwiński z OKS Zamość.

Ruszyły zapisy do Szkoły Techniki Legii Warszawa. Po Piłkarskich Przedszkolach jest to kolejny projekt, który od lutego rusza w Zamościu.

Program rozwoju piłkarskich umiejętności indywidualnych jest przeznaczony dla dzieci od 6 do 14 roku życia. Treningi prowadzone będą na obiektach OSIR w Zamościu. Główny nacisk w zajęciach położony będzie na odpowiednie wykorzystanie najważniejszych umiejętności technicznych w warunkach meczowych.  Treningi odbywać się będą raz w tygodniu i poprowadzi je kadra trenerska Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa.

Program szkolenie m.in. obejmuje:
• System stopniowania trudności ułatwiający zawodnikom prawidłowe wykonanie ćwiczenia (I stopień – bez presji, II stopień – średnia presja, III – pełna presja).
• Duży zasób ćwiczeń treningowych, nauczanie i doskonalenie techniki ma interesującą formę i jest dostosowane do wieku piłkarzy.
• Każda jednostka ma charakterystyczny układ (płynne przejście z jednego ćwiczenia do kolejnego).
• Zawodnicy otrzymują zadania domowe (filmy video z konkretnymi ćwiczeniami).
• Nauczanie zwodów, którymi charakteryzują się najlepsi zawodnicy na świecie.
• Większa ilość powtórzeń i ich systematyka – lepsza automatyzacja ruchu (nawyk ruchowy).
• W każdym ćwiczeniu występuje forma rywalizacji, co wpływa na tempo wykonywanych ćwiczeń i lepszą motywację zawodników.
• Ćwiczenia kontroli piłki (czucia), których opanowanie jest podstawą do przyswojenia pozostałych umiejętności technicznych.
• Dużo małych gier 1v1, 2v2, 3v3.
• Specyficzne formy gier, każda gra ma charakter zadaniowy. Przyznawane są dodatkowe punkty za wykonanie elementów technicznych, określonych przez trenera.
• Wysoka ilość i intensywność gier mających wpływ na rozwój inteligencji (podejmowania decyzji, szybkości myślenia, itp.).

Dodatkowe informacje znajdą Państwo pod numerem telefonu: 509-281-498 lub na stronie internetowej: www.zamosc.legiasoccerschools.pl.

Zamiast z juniorami Legii Warszawa zamojski Hetman zagrał z Roztoczem Szczebrzeszyn i rozgromił wicelidera zamojskiej „okręgówki”.

Niedziela, 05 lutego 2017r., godz. 14.00

Hetman Zamość

– Roztocze Szczebrzeszyn 10 : 0 (4 : 0)

Bramki:

1 : 0 – Kupisz (23’),

2 : 0 – Turczyn (25’),

3 : 0 – Kupisz (40’),

4 : 0 – Turczyn (45’),

5 : 0 – Drozd (47’),

6 : 0 – Drozd (49’),

7 : 0 – Turczyn (51’),

8 : 0 – Turczyn (53’),

9 : 0 – Otręba (72’),

10 : 0 – Kanarek (90’).

Hetman 1-4-2-3-1 I połowa:

Hetman 1-4-2-3-1 II połowa:

Roztocze: 1-4-5-1:

W drugiej połowie grali jeszcze: Łukasz Ryń, Maciej Migryt i Patryk Maciąg.

Sędziował: Wojciech Michalec (OKS Zamość).

Jako sparringpartnera nowego Hetmana, juniorów Legii Warszawa zastąpiło Roztocze Szczebrzeszyn. Emocji było w tym meczu jak na lekarstwo, bo piłkarze wicelidera klasy okręgowej zamojskiego OZPN stanowili tylko tło dla zespołu z Zamościa. Do 23 minuty zamościanie nie umieli sforsować obrony gości mimo kilku niezłych sytuacji, z których najlepszą (sam na sam z bramkarzem) zaprzepaścił w 19 minucie Drozd. Ale we wspomnianej 23 minucie Kupisz wykorzystał podanie Drozda z lewej flanki i skierował piłkę do siatki. Potem wszystko potoczyło się lawinowo: w 25 minucie po podaniu Luterka na 2 : 0 podwyższył Turczyn. W 40 minuta podanie Drozda na bramkę zamienił Kupisz a w ostatniej minucie pierwszej połowy czwarta bramkę dla Hetmana z podania Bubeły strzelił ponownie Turczyn.

W drugiej połowie między słupkami bramki Roztocza stanął Ryń i od razu przeżył 8 minut grozy. W 47 minucie pokonał go Drozd po zagraniu Omańskiego a dwie minuty później ten sam zawodnik wykorzystał podanie Kamińskiego i podwyższył wynik na 6 : 0. W ciągu kolejnych czterech minut kolejne dwie bramki dorzucił Turczyn po podaniach Kamińskiego (51 minuta) i Omańskiego (53 minuta). Potem bramkarz Roztocza mógł trochę odetchnąć ale w 72 minucie bramkę na 9 : 0 po indywidualnej akcji zdobył Otręba. Mecz zakończył się „dwucyfrówką” bo w ostatniej minucie meczu z podania Otręby skorzystał Kanarek i strzałem z najbliższej odległości ustalił wynik tego spotkania.

Piłkarze Roztocza okazji do strzelenia bramki mieli jak na lekarstwo. W 7 minucie meczu Fediuk strzelał z rzutu wolnego ale piłka przeszła minimalnie obok słupka. Kolejna dobra okazja przytrafiła się w 59 minucie meczu, też po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu Malca z rzutu wolnego piłkę strącił głową Mazur (ale Bartłomiej, ten z Hetmana) a futbolówka trafiła w słupek bramki bronionej przez Skrzypka. Potem jeszcze dwukrotnie udało się zawodnikom Roztocza wyjść z szybkim atakiem z własnej połowy ale mimo przewagi liczebnej nie mieli pomysłu na skuteczne zakończenie akcji.

Z meczowych ciekawostek należy podkreślić dwie. Pierwsza z nich – ta pozytywna – to ponowna gra w zamojskim zespole Przemysława Kanarka. Nie ma wątpliwości, że razem z Soleckim stworzyli w pierwszej połowie bardzo solidny duet stoperów, który dobrze „działał” zarówno w destrukcji jak i przy wyprowadzeniu piłki. Pełniejszą ocenę można będzie im wystawić po meczu z mocniejszym rywalem. Kolejna informacja jest mniej ciekawa – w drugiej części meczu zespół Hetmana ponownie grał tylko z jednym młodzieżowcem. Większość juniorów była co prawda na studniówce i ich nieobecność jest uzasadniona ale w trakcie rozgrywek również trzeba się liczyć z różnymi sytuacjami (kartki, kontuzje, imieniny babci), których Wydział Gier nie uzna za wytłumaczenie. Co prawda urodzonego w roku 1999 Daszkiewicza uzupełniał Boyko (rocznik 1996) ale to chyba jeszcze nie Polak, więc roli młodzieżowca spełniać nie może. Co więcej, w meczu z mało wymagającym rywalem, ponownie spisywał się co najwyżej średnio.

Już w najbliższą środę, 08 lutego br. Hetman rozegra kolejny mecz kontrolny (sztuczne boisko OSiR Zamość, godz. 17.00). Tym razem przeciwnikiem będzie III-ligowa Avia Świdnik.

W ostatnim tygodniu zespoły piłkarskiej zamojskiej klasy okręgowej rozegrały sporo gier kontrolnych. Zamieszczamy wyniki i strzelców bramek.

01 lutego

Omega Stary Zamość – Korona Łaszczów 1 : 1 (bramki: Nizioł dla Omegi oraz Wawryca dla Korony);

Orion Dereźnia – Włókniarz Frampol 2 : 4 (bramki: Kutryn 2 dla Oriona oraz Kapica 2, Łukasik i Paweł Kosidło dla Włókniarza). Grano w Nadrzeczu, pod balonem, w składach 10-osobowych.

02 lutego

Olender Sól – Roztocze Szczebrzeszyn 2 : 5 (bramki: Nizio i Kniaź dla Olendra oraz Lavruk 2, Fediuk, Mazur i Klimkiewicz dla Roztocza). Grano w Nadrzeczu, pod balonem, w składach 9-osobowych.

03 lutego

Hetmana Zamość (juniorzy starsi) – Potok Sitno 2 : 2 (bramki: Myszka i Wnęk dla Hetmana oraz Misztal i Kiecana dla Potoku).

04 lutego

Omega Stary Zamość – Unia Hrubieszów 1 : 4 (bramki: Ramian dla Omegi oraz Pańko 2, Podgórski i Oleszczuk dla Unii);

Orion Dereźnia – Łada Biłgoraj 0:1 (bramka: Skubisz);

Igros Krasnobród – Kryształ Werbkowice 1 : 3 (bramki: Dulski dla Igrosu oraz Nieradko 2 i Dec dla Kryształu);

Olimpia Miączyn – Andoria Mircze mecz się nie odbył. Drużyna Andorii zrezygnowała z gry.

05 lutego

Hetman Zamość – Roztocze Szczebrzeszyn 10 : 0 (bramki: Turczyn 4, Kupisz 2, Drozd2, Otręba i Kanarek);

Sokół Zwierzyniec – Victoria Łukowa 0 : 6 (bramki: Staroń 3, Leśniak 2 i Mielnik);

Włókniarz Frampol – Unia Wilkołaz 2 : 3 (bramki: Kapica i Kubina dla Włókniarza).

24-letni obrońca Przemysław Kanarek podpisał kontrakt z Hetmanem Zamość.

Zawodnik podpisał z klubem kontrakt do końca rundy z możliwością przedłużenia. Obrońca reprezentował barwy takich klubów jak chociażby Ruch Chorzów (zespół występujący w Młodej Ekstraklasie), Motor Lublin czy też ostatnio Orlęta Radzyń Podlaski. W ostatniej rundzie nowy zawodnik Hetmana wystąpił w piętnastu meczach trzeciej ligi, z czego dziesięć w pełnym wymiarze czasowym.

– Wybrałem ofertę Hetmana ponieważ stąd pochodzę. Inne kluby, które były zainteresowane moją osobą przede wszystkim z trzeciej ligi, były mało konkretne. Chcę zrobić coś dobrego dla Zamościa bo widzę, że dobrze się tu dzieje – powiedział po podpisaniu kontraktu nowy obrońca Hetmana dla klubowego serwisu kshetman.zamosc.pl.

Podpisanie kontraktu z Kanarkiem oznacza rezygnację z usług testowanego obrońcy pochodzącego z Ukrainy, Romana Boyko.

Przedstawiamy kolejną porcje informacji na temat trwających już przygotowań do piłkarskiego sezonu w klasie okręgowej ZOZPN. Tym razem podglądamy zespoły z powiatu zamojskiego.

Igros Krasnobród (10 miejsce po rundzie jesiennej)

Piłkarze Igrosu wznowili treningi 16 stycznia. Nowym trenerem zespołu z Krasnobrodu został Jacek Paszkiewicz, który zastąpił Jacka Szczyrbę. Dziesiąty jak na razie zespół zamojskiej klasy okręgowej ma w planie łącznie 7 gier kontrolnych. W pierwszym zaplanowanym sparringu piłkarze z Krasnobrodu ulegli 04 lutego Kryształowi Werbkowice 1 : 3 (bramka: Dulski). Pozostałe do rozegrania mecze to:

Igros – Łada Biłgoraj (juniorzy starsi) 11/12 lutego 2017r.;

Igros – Ostoja Skierbieszów 18/19 lutego 2017r.;

Igros – Hetman Zamość (juniorzy starsi) 25/26 lutego 2017r.;

Igros – Korona Łaszczów 04/05 marca 2017r.;

Igros – Tomasovia Tomaszów Lub. (juniorzy starsi) 11/12 marca 2017r.;

Igros – Start Krasnystaw 18/19 marca 2017r.

Dokładny termin (dzień i godzina) – do ustalenia na bieżąco.

Piłkarze Igrosu w pierwszym meczu wiosennej rundy rozgrywek zagrają na wyjeździe z Sokołem Zwierzyniec (6 miejsce po rundzie jesiennej).

Olimpia Miączyn (12 miejsce po rundzie jesiennej)

Ekipa z Miączyna rozpoczęła tegoroczne treningi 10 stycznia. Olimpia – jako jedyna drużyna z zamojskiej „okręgówki” – zaliczyła pobyt na zimowym obozie przygotowawczym. Poza tym zespół Jarosława Kaczoruka przed rozpoczęciem rozgrywek miał rozegrać 7 gier kontrolnych ale ten pierwszy – zaplanowany na 04 lutego z Andorią Mircze – nie doszedł do skutku. Plan sparringów przewiduje jeszcze 6 gier:

Olimpia – Kryształ II Werbkowice 11/12 lutego 2017r.;

Olimpia – Sparta Łabunie 18/19 lutego 2017r.;

Olimpia – Korona Łaszczów 25/26 lutego 2017r.;

Olimpia – Unia Białopole 04/05 marca 2017r.;

Olimpia – Sparta Wożuczyn 11/12 marca 2017r.;

Olimpia – Ostoja Skierbieszów 18/19 marca 2017r.

Miejsca i dokładne terminy zaplanowanych sparringów ustalone zostaną na bieżąco w zależności od stanu i dostępności boisk.

Drużyna Olimpii wznowi rozgrywki podejmując w Miączynie Grom Różaniec (3 miejsce po rundzie jesiennej).

Omega Stary Zamość (4 miejsce po rundzie jesiennej)

Tegoroczne przygotowania Omega rozpoczęła 17 stycznia. W okresie przygotowawczym trener Paweł Lewandowski zaplanował 8 gier kontrolnych. Do tej pory jego podopieczni zagrali już dwa razy. W środę, 1 lutego Omega rozegrała swój pierwszy sparring z Koroną Łaszczów remisując 1 : 1 (bramka: Nizioł). Trzy dni później – w sobotę, 4 lutego – piłkarze ze Starego Zamościa ulegli hrubieszowskiej Unii 1 : 4 (bramka: Ramian). Oto wykaz kolejnych gier kontrolnych Omegi:

Omega – Olender Sól, 11 lutego 2017r.;

Omega – Gryf Gmina Zamość, 18 lutego 2017r.;

Omega – Lublinianka, 22 lutego 2017r.;

Omega – Grom Różaniec, 25 lutego 2017r.;

Omega – Sparta Rejowiec, 04 marca 2017r.;

Omega – Sokół Zwierzyniec, 11 marca 2017r.;

Dokładne terminy (dzień i godzina) oraz miejsca pozostałych gier są jeszcze do ustalenia.

W pierwszym meczu drugiej rundy rozgrywek Omega zagra u siebie z Włókniarzem Frampol (7 miejsce po rundzie jesiennej).

Potok Sitno (13 miejsce po rundzie jesiennej)

Podobnie jak większość zespołów zamojskiej klasy „O”, podopieczni trenera Dariusza Waryszaka mają już za sobą pierwszy sparring. 03 lutego ekipa Potoku zagrała z juniorami starszymi Hetmana Zamość, remisując 2 : 2 (bramki: Misztal i Kiecana). Drużyna z Sitna ma w planie jeszcze 7 gier kontrolnych:

Potok – Gryf Gmina Zamość 11/12 lutego 2017r.;

Potok – AMSPN Hetman Zamość (juniorzy młodsi) 19 lutego 2017r.;

Potok – Ostoja Skierbieszów 25/26 lutego 2017r.;

Potok – Ruch Izbica 04/05 marca 2017r.;

Potok – AMSPN Hetman Zamość (juniorzy młodsi) 12 marca 2017r.

Potok – Hetman Zamość (juniorzy starsi) 15 marca 2017r.

Potok – Brat Siennica Nadolna 18/19 marca 2017r.

Tradycyjnie już dokładne daty i godziny rozpoczęcia planowanych sparringów będą ustalane na bieżąco.

Pierwszy mecz rundy rewanżowej podopieczni trenera Dariusza Waryszaka rozegrają na wyjeździe z Roztoczem Szczebrzeszyn (2 miejsce po rundzie jesiennej).

Roztocze Szczebrzeszyn (2 miejsce po rundzie jesiennej)

16 stycznia rozpoczęli treningi piłkarze wicelidera zamojskiej klasy „O”. Zespół Roztocza w ramach tegorocznych przygotowań zagrał już trzykrotnie. 29 stycznia w Zamościu sprawdzili Ładę Biłgoraj (1 : 1, bramka: Kamil Kornas), 2 lutego – grając w zespołach 9-osobowych – zmierzyli się w Nadrzeczu z Olendrem Sól (zwycięstwo 5 : 2, bramki: Lavruk 2, Fediuk, Mazur i Klimkiewicz) oraz 05 lutego – ponownie w Zamościu – zagrali z miejscowym Hetmanem (porażka 0 : 10). Do rozegrania pozostało im jeszcze co najmniej 5 gier kontrolnych:

Roztocze – AMSPN Hetman Zamość (juniorzy młodsi) 12 lutego 2017r.;

Roztocze – Start Krasnystaw 18 lutego 2017r.;

Roztocze – Kryształ Werbkowice 25 lutego 2017r.;

Roztocze – Ostoja Skierbieszów 04 marca 2017r.;

Roztocze – Sparta Rejowiec 11 marca 2017r.;

Trener Jarosław Czarniecki zaplanował jeszcze grę kontrolną w terminie 18/19 marca br. ale sparringpartner nie został jeszcze ustalony. Godziny sparringów – do ustalenia.

Na początek rundy rewanżowej Roztocze podejmie w Szczebrzeszynie zespół Potoku Sitno (13 miejsce po rundzie jesiennej).

Sokół Zwierzyniec (6 miejsce po rundzie jesiennej)

Drużyna Andrzeja Wachowicza rozpoczęła treningi 17 stycznia. Szkoleniowiec Sokoła zaplanował rozegranie 7 sparringów, z których jeden został odbył się już 05 lutego (porażka 0 :6 z Victorią Łukowa w Dachnowie). Pozostałe mecze to:

Sokół – Korona Łaszczów 11 lutego 2017r.;

Sokół – Olimpiakos Tarnogród 18 lutego 2017r.;

Sokół – AMSPN Hetman Zamość (juniorzy młodsi) 26 lutego 2017r.;

Sokół – Łada Biłgoraj 04 marca 2017r.

Sokół – Omega Stary Zamość 11 marca 2017r.

Sokół – Łada Biłgoraj (juniorzy starsi) 18 marca 2017r.

Godziny rozpoczęcia zaplanowanych gier kontrolnych zostaną ustalone w terminie późniejszym.

Sokół wznowi rozgrywki w Zwierzyńcu grając z Igrosem Krasnobród (10 miejsce po rundzie jesiennej).

Po dwóch zwycięstwach i porażce, w kolejnym meczu kontrolnym Hetman zremisował ze świdnicką Avią.

Środa, 08 lutego 2017r., godz. 17.30

Hetman Zamość – Avia Świdnik 3 : 3 (2 : 1)

Bramki:

0 : 1 – Piekarski (25’),

1 : 1 – Kanarek (35’),

2 : 1 – Czady (36’),

2 : 2 – Mroczek (57’),

2 : 3 – Czułowski (63’),

3 : 3 – Kupisz (77’).

Hetman 1-4-114-1 I połowa:

Hetman 1-4-2-3-1 II połowa:

Avia: 1-4-2-3-1:

Zmiany:

46’ ↓ zawodnik testowany – ↑ Łukasz Gieresz,

46’ ↓ Michał Jeleniewski – ↑ Mateusz Herda,

60’ ↓ Sebastian Orzędowski – ↑ Wiktor Bogusz,

70’ ↓ Mateusz Wołos – ↑ Rafał Feret,

80’ ↓ Patryk Czułowski – ↑ Bartłomiej Kozłowski.

Sędziował: Bartosz Kapłon (OKS Zamość).

Toczony w ciężkich warunkach atmosferycznych mecz z Avią Świdnik przyniósł zamojskim piłkarzom remis. Przez cały mecz stroną prowadzącą grę byli goście, prowadzeni przez byłego zawodnika KS Hetman Zamość, Jacka Ziarkowskiego. Zespół nowego Hetmana – głęboko cofnięty – czekał na błędy przeciwnika i możliwość wyprowadzenia szybkiego ataku.

Wynik spotkania otworzyli goście. W 25 minucie meczu po wrzucie z autu do akcji ofensywnej zespołu Avii włączył się Jeleniewski, wygrał pojedynek 1×1 z obrońcą i dośrodkował na piąty metr przed bramką gdzie Piotr Piekarski tylko dostawił nogę. Gospodarze odpowiedzieli po 10 minutach a gola – strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego – zdobył nowy nabytek Hetmana, Przemysław Kanarek. Już po chwili miejscowi cieszyli się z prowadzenia na które wyprowadził ich Hubert Czady po zagraniu Ziółkowskiego. Taki wynik utrzymał się do przerwy.

Na drugą połowę trenerzy Hetmana wystawili mocno zmienioną jedenastkę. Jedynie Solecki, Czady i Kupisz pozostali na swoich pozycjach a na placu gry pojawiło się 7 świeżych zawodników. Niestety, to goście strzelili dwie kolejne bramki. W 57 minucie po cierpliwej, składnej akcji i wymianie kilkunastu podań, dokładne zagranie za linię obrony gospodarzy otrzymał Krystian Mroczek i w sytuacji sam na sam pokonał Skrzypka. Po kolejnych 6 minutach zespół Avii ponownie objął prowadzenie. Tym razem – po szybkim ataku lewym skrzydłem – zagranie w boczną strefę boiska otrzymał Białek, który dośrodkował w pole karne wprost na głowę Patryka Czułowskiego a ten ponownie pokonał Skrzypka. Zespół Hetmana nie dał jednak za wygraną i w 77 minucie, po szybkim ataku prawym skrzydłem Omański dośrodkował do Damiana Kupisza a ten z bliska wepchnął piłkę do siatki zdobywając wyrównującego gola. Taki rezultatem – który nie krzywdzi żadnej z drużyn – zakończyło się to spotkanie.

Jacek Ziarkowski, trener Avii:

„Byliśmy zmuszeni do gry atakiem pozycyjnym, bo zespół Hetmana cofnął się głęboko na swoją połowę czekając na kontrataki. Zadowolony jestem jednak z takiego przebiegu spotkania, bo atak pozycyjny to była nasza największa bolączka w poprzedniej rundzie rozgrywek i musimy nad tym elementem sporo pracować. Zdaję sobie sprawę, z tego, że zespoły, które przyjadą do Świdnika w rundzie wiosennej będą się przeciwko nam tak właśnie ustawiać. Dobór zimowych sparringpartnerów nastąpił pod takim właśnie kątem. Dzisiejszy mecz ponownie uwidocznił nasze problemy w tym sposobie prowadzenia gry. Po naszych błędach gospodarze wyprowadzali kontry, które dały im aż trzy bramki, bo ta zdobyta po stałym fragmencie gry również poprzedzona była kontrą Hetmana. Musimy popracować nad przejściem z ofensywy do defensywy, bo jeszcze zbyt słabo się w tej fazie organizujemy i trwa to w naszym wykonaniu zbyt długo,. Mamy jednak jeszcze czas aby się nad tym skupić. Zadowolony jestem, że nawet mimo tych ciężkich warunków i skomasowanej obrony przeciwnika, udało nam się dość dobrze i płynnie operować piłką, stworzyć sobie kilka dogodnych sytuacji. Trzeba podkreślić, że zespół Hetmana zagrał agresywnie, był wybiegany, skutecznie nam przeszkadzał i wyprowadzał naprawdę groźne kontry. Myślę, że był to pożyteczny sparring, który dał mi sporo materiału do przemyśleń i do pracy nad poprawą kilku elementów naszej gry”.

Poza trenerem Ziarkowskim, w zespole Avii pojawiły się jeszcze dwa zamojskie akcenty. W drugiej połowie w drużynie gości pojawili się dwaj wychowankowie AMSPN Hetman Zamość. Miejsce w bramce zajął Łukasz Gieresz a na prawej obronie zameldował się Mateusz Herda.

Jacek Ziarkowski, trener Avii:

„Łukasz zagrał bardzo poprawnie, popisał się naprawdę bardzo dobrą interwencją po jednej z kontr Hetmana i nie popełnił jakichś rażących błędów. Na swojej pozycji gra bardzo pewnie i wprowadza do gry zespołu dużo spokoju. Jest ważnym zawodnikiem w mojej drużynie. Mateusz solidnie zagrał w defensywie, próbował wyprowadzać ataki swoją stroną boiska i zapracował na pozytywną ocenę w tym meczu”.

W najbliższą sobotę Hetman zagra wyjazdowy mecz kontrolny z Lublinianką.